szwagierka po raz 4 - Opowiadania Erotyczne

szwagierka po raz 4

Woli ścisłości -nie podałem gdzie to wszystko się dzieje i niech tak zostanie jedynie mogę powiedzieć,że rzecz dzieje się na wschodzie Polski w średniej miejscowości jakich wiele w naszym kraju. I tak mineły dwa tygodnie od milego spotkania a ja cały czas miałem przed jej pulsujacą myszkę.Przez ten okres nie spotkałem sie z Nią a jedynie wymienialismy się SMS-ami,w których pisała,że jeszcze ma dosyć po ostatniej zabawie ale jak będzie znów chętna to da znać.Nie wiedziałem oczywiście co teraz wymyśli abym zjawił się u niej lub w mieszkaniu jej córki.Był ciepły poranek kiedy jak zwykle udałem sie do osiedlowego sklepu gdzie spotkałem Ewę,która na mój widok usmiechnęła sie i powiedziała-wiesz ale mi dobrze zrobiłeś -jeszcze to czuję ale chciałabym to może za dwa-trzy dni powtórzyc tylko musisz miec ubranka bo wiesz *mój stary* to odwala pańszczyznę a ja wiesz co lubię. -No to może przyjdziesz do mnie i coś pomyślimy albo spotkajmy się w pracowni. -No nie wiem -ale coś wymyślę odrzekła i jak gdyby nc poszła w swoją stronę. No więc pomyślałem sobie -ale ma charakter -czy dalej to ciagnąć -czy skończyć chociaż fajnie jest nie muszę martwić się o seks bo Ona to zapewnia.Juz tego samego dnia wieczorem otrzymałem SMS-a,wymyśliła,że jutro szwagier wpadnie do mnie i powie-dodała,że też chodzi o światło.-Co ona znowu wymyśliła?- aby nie za często bo przecież szwagier nie może byc na tyle głupi- chociaż on niczego nie umie zrobić to i chyba się nic nie domyśli.I tak było na drugi ...

... dzień około godziny 9.00 przyjechał szwagier,który wyjaśnił o co tym razem chodzi a chodziło o to aby w przedpokoju u jej córki zrobic oświetlenie ledowe bo on nie wiem gdzie to ma podłączyć i wyjął z samochodu taśmę ledową. Ja mu powiedziałem że to strasznie łatwe do podłączenia i moge mu to wyjaśnić.On stwierdził,że do prądu nie dotyka się i czy ja nie moge tego zrobić.Chwilę myślałem co mu odpowiedzieć - dobra ale musisz kupić jeszcze listwy do tych taśm oraz inne potrzebne rzeczy lecz nie chciał o tym słyszeć tylko dał mi pieniądze i żebym sam kupił.-No dobra odrzekłem - ale kiedy to mam Wam zamontować - jak będzies miał czas to powiesz mojej córce i dogadacie się -odrzekł i odjechał samochodem.Zostałem sam na podwórku i myślałem co teraz będzie.Z myślenia wyrwał mnie dzwonek telefonu,który odebrałem-dzwoniła szwagierka z pytaniem -zgodziłeś się - nie odpowiedziałem bo nie mam teraz czasu - nie żartuj -powiedziała -ja już to wszystko zaplanowałam. -No wiesz a może odczekajmy trochę -nie masz dosyć - wiesz,że apetyt rośnie w miarę jedzenia -odpowiedziała jednocześnie zadała pytanie -a Ty tego nie chcesz?. -No sam nie wiem - próbowałem ją trochę podrażnić aby nie była pewna siebie- dobra dajmy spokój -muszę najpierw pokupic odpowiednie rzeczy a potem pomyślimy. Minęły tak ze trzy dni,juz miałem wszystko lecz jeszcze czekałem. Dostałem od Niej wiadomość -czy mogę przyjść w poniedziałek -jeśli tak to będę czekała od rana w mieszkaniu córki. Więc w poniedziałek wziąłem ze sobą ...