1. Karen Wagner - poniedziałek


    Data: 05.07.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Frydeusz, Źródło: Fikumiku

    ... mojego rocznika i z całej szkoły, stworzone na podstawie różnych założeń, wprowadzonych jako zmienne. Obliczyć odległość między moimi ustami i gardłem a następnie na podstawie statystycznej długości penisa podać jak wielu chłopakom w szkole mogłabym zrobić „głębokie gardło”. Ich pomysły stawały się coraz bardziej dosadne. W końcu pan Dennison skończył je zbierać i kazał każdemu uczniowi zacząć obliczenia. Musiałam pozostać obrócona w stronę klasy gdy zaczął mierzyć moje ciało, biorąc dane potrzebne do obliczeń. Wreszcie lekcja się skończyła. Ponownie musiałam odważyć się wyjść na korytarz, gdzie byłam przedmiotem dogłębnej analizy i usiłowałam przejść wśród tego tłumu. Dowiedziałam się, że nagie będą musiały być 3 dziewczyny, po jednej z każdego rocznika. Co tydzień będą wybierane następne. Dwie nawet trochę cieszyły się z myśli o tym, że będą w centrum uwagi, jakkolwiek trzecia, pierwszoroczna, dostała ataku paniki i musiała zostać odwieziona do szpitala. Dowiedziałam się, że i tak będzie musiała dokończyć swój tydzień a potem karnie pozostawać nago w następnym. Wow… Moją następną lekcją była historia. Tutaj nauczycielka nie miała za bardzo jak mnie użyć. Surowo ostrzegła moich kolegów i koleżanki, że mają skupić się na temacie a nie na mnie. Uprzejmie przesadziła mnie na koniec klasy, więc można powiedzieć, że czułam coś w rodzaju odprężenia podczas jej lekcji. Trzeci był wf. W programie był basen, więc musiałam zostawić buty i skarpety w męskiej szatni, faceci przy tym ...
    ... popychali mnie i wprost pożerali wzrokiem. Na basen wyszłam już kompletnie naga. Nauczyciel przez połowę czasu kazał nam ćwiczyć pływanie różnymi stylami, a potem jak zawsze mieliśmy czas wolny, co oznaczało, że przez 20 minut możemy robić co chcemy, zanim pójdziemy pod prysznice i będziemy się przygotowywać do następnej lekcji. W czasie wolnym rozmawiałam krótko z moją koleżanką Cindy. Peszyła ją uwaga, jaką otrzymywałam od kolegów, więc odpłynęła ode mnie. Ja także chciałam odpłynąć, ale jeden z chłopaków złapał mnie za ramię. Miał na imię Mike, nie znałam go za dobrze. – Cześć – powiedziałam nerwowo, ale i tak się do niego uśmiechnęłam. – Jak ci się podoba takie chodzenie wszędzie nago? – Spytał Mike. Zaczerwieniłam się. – To bardzo zawstydzające – Powiedziałam mu – To będzie długi tydzień! Zachichotał. – Masz ładniutką, gołą dupkę – Powiedział – Może chcesz ją trochę wypchnąć do góry, tak żeby wystawała z wody i żeby kilku z nas mogło ją popodziwiać? Jeszcze bardziej się zaczerwieniłam. – Myślę, że i bez tego dobrze mnie widzicie! – Słyszałem, że masz robić wszystko o co zostaniesz poproszona. – Nalegał. – Ja też tak słyszałem – Powiedział inny koleś. – Panie Roquette! Czy ona nie ma pozować dla ludzi? Wfista podpłynął do nas i spytał co chcą, żebym zrobiła, Mike zwięźle mu to wyjaśnił. Pan Roquette spojrzał na mnie i westchnął. – Trudno się do tego wszystkiego przyzwyczaić, nie? Zażenowana, pokiwałam głową. – Obawiam się, że musisz to zrobić. Musisz akceptować wszystko ...
«1234...»