1. Wyspa szczescia - 5.


    Data: 25.08.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania

    ... opierała o stopy. Na więcej nie mogła sobie pozwolić. Ruchał ją bardzo mocno, co jakiś czas zmieniając otwory. Traktował ją jak zlew do spermy i doceniała jego starania. Właśnie ruchał ją w dupę, kiedy sięgnął po telefon. Po uzyskaniu połączenia powiedział tylko:
    
    – Zapukaj. Jest gotowa.
    
    Jeszcze chwilę ruchał bezwolną dziewczynę, kiedy ktoś zapukał. Wyszedł z odbytu. Już po chwili wyczuła, że ogląda ją dwóch mężczyzn.
    
    – Ładuj w pizdę – zasugerował koledze, kiedy ten rozebrał się. Mężczyzna bez słowa wszedł mocno. Aż jęknęła. Z rozkoszy? Z bólu? Suka miała służyć swojemu panu, więc nie martwili się o jej reakcje. Mężczyzna nie pytał o zgodę i w pewnej chwili wszedł do odbytu. Aga trochę wierciła się, ale nie protestowała. Szybko zaczął rżnąć ją w równym, szybkim tempie. Z jej głośnego stękania wynikało, że dochodzi. Potem położyli ją na boku na wersalce twarzą do ściany.
    
    – Wejdź w pizdę – polecił Włodek koledze. I kiedy ten rżnął dziewczynę, klęcząc na wersalce, trener położył się za dziewczyną na brzegu wersalki i wsadził penisa do odbytu. Chwilę trwało aż obydwaj ustawili się, kolega przełożył nogę nad Włodkiem, potem dostosowali ruchy i zaczęli rżnąć dziewczynę w zgodnym rytmie. Jęczała. Głośno jęczała. Trener chwycił dziewczynę za włosy i za biodro. Tak trzymając się, walił ją coraz mocniej. Jego kolega szarpał pierś.
    
    – Gdzie się spuścić? – intensywnie kopulujący mężczyzna szeptem wydukał pytanie.
    
    – Gdzie chcesz!
    
    Po chwili usłyszał jak kolega po ...
    ... kilku potężnych uderzeniach, stęka i nagle zatrzymuje się.
    
    – Dobra dupa! Naprawdę! Pamiętaj, zawsze chętnie skorzystam. Dzięki! – szepnął ze szczerym zadowoleniem, poklepał ją po pupie i brutalnie ścisnął pierś. Szarpiąc biodrami, zareagowała na ból, a Włodek prawie stracił równowagę. Uderzył dziewczynę w twarz. Przyspieszył w odbycie i w końcu szybko z niej wyszedł. Jednym ruchem odwrócił jej twarz do siebie i wytrysnął na twarz. Steknął głośno. Rozpiął knebel i wsadził penisa do ust.
    
    – Wyliż – sapnął i jeszcze wytrysnął. Agata starała się objąć ustami jak największy fragment penisa.
    
    Kolega szybko ubrał się i cicho wyszedł.
    
    *
    
    – Ej, dziewczyny! – Aldona uspokoiła koleżanki. – A to znacie? Co ma zrobić mężczyzna, żeby kobieta wrzeszczała jeszcze pół godziny po orgazmie?
    
    – Niee... – zaciekawiona Roksana odważyła się przyznać jako pierwsza.
    
    – „Siostry”, Nacia wyciągajcie notatki!
    
    – Daj im spokój – "Demi" nieoczekiwanie wzięła w obronę najmłodsze uczestniczki spotkania.
    
    – No, co ma zrobić mężczyzna? – Weronika patrzyła na Aldonę.
    
    – Musi wytrzeć mokrego penisa w firankę! Ha, ha, ha! – Aldi wybuchła głośnym śmiechem.
    
    Inne dziewczyny również głośno śmiały się. Padł kolejny żart. Potem następny. Dochodziła godzina 21.30. Zachowywały się dość swobodnie, bo oprócz piwa Aldona oferowała jakieś drinki. Wiedziały, że o 23. trener może sprawdzać, czy wszystkie są w pokojach i nakaże zgasić światło. Do rana zdążą dojść do siebie. Jutro niedziela, więc trener ...
«1...3456»