Truskawki - Opowiadania Erotyczne

Truskawki

... kręci

Szybko znalazła się z powrotem na łóżku. Uklękła odwracając się tyłem do mnie.

– Zerżnij mnie - powiedziała błagalnym głosem.

Ustawiłem się za nią łapiąc za pośladek, drugą ręką przytrzymując moją sterczącą dzidę. Rozchyliła paluszkami swój cudowny kwiat, pokazując jak bardzo jest wilgotna.

Wszedłem w nią jednym sprawnym ruchem najgłębiej jak tylko mogłem. Tak bardzo chciałem zaspokoić swoją żądze. Jęknęła przeciągle, a mnie przeleciał rozkoszny dreszcz. Mój nabrzmiały żyłami członek po same jądra zatopił się w jej ciasnej rozkosznej dziurce. Zamknęła oczy i pozwoliła żebym ją naprawdę ostro pieprzył. Moje uda uderzały o jej pośladki poruszając całym ciałem, jej cycuszki podskakiwały w rytm moich pchnięć.

Wypełniałem ją całą. Straciłem wszelką kontrolę, mój fiut pulsował i rozpychał wnętrze rozkurczającej cię szparki. Ogarniała mnie przyjemność nie do zniesienia, zacząłem jęczeć w takt każdego głośnego chlapnięcia moich bioder o jej dupcie. Napierałem coraz to szybciej i regularniej, a moje dłonie mocniej zacisnęły się na jej biodrach.

- jeszcze, jeszcze! nie przestawaj, wyruchaj mnie jak nigdy! spuść się we mnie! - Ponaglała Czułem, że również jeste już blisko, bo rytmicznie jęczała nacierając wyraźnie na mojego kutasa chcąc nadziać się na niego jeszcze bardziej.

Mój orgazm był kwestią sekund, ostatnim pchnięciem z przeciągłym jękiem wystrzeliłem falą gorącego nasienia wewnątrz jej targanej skurczami pochwy.

Z rozkoszy pociemniało mi przed oczami, szczytowaliśmy wspólnie tracąc zupełnie poczucie czasu i miejsca. Ogarnęła nas błoga rozkosz i opadliśmy na łóżko. Głaskaliśmy swoje ciała długo jeszcze ogarnięci echami niedawnego orgazmu.