-
Nikt o tym nie wie, że robię to z tatą....cz.1
Data: 25.04.2018, Kategorie: Tabu, Autor: pawel19951, Źródło: xHamster
... zrobić. W końcu jednak poddała się tej chwili i wzięła do ręki pulsującego członka taty. Zaczęła go pocierać, patrząc jednocześnie w stronę schodów. - Ohhh..... – wysapał po cichu ojciec delektując się tym jak córka waliła mu konia. Wykorzystał jej chwilową nieuwagę i gdy ona obserwowała wejście na piętro mając głowę odwróconą tyłem do niego, on wsadził jej rękę pod bluzkę i chwycił w nią jedną z jej piersi. Gdy ją pieścił jego kutas sztywniał jeszcze bardziej..... – Nie przestawaj córeczko.....ohhhh......jeszcze chwilkę.....uwielbiam jak go tak masujesz.... - Masz jeszcze pięć sekund, żeby się tym nacieszyć..... – oświadczyła mu. I tak ja powiedziała, po chwili zabrała swoją rękę z jego członka a jego wyjęła spod bluzki. Sytuacja jednak tak bardzo ją podnieciła, że zanim ojciec wsunął go w spodnie klęknęła i na prędce wepchnęła go sobie głęboko w gardło. Potrzymała go w nim dosłownie chwilę po czym wyjęła, wstała i dosłownie wepchnęła ojca do łazienki, zamykając za nim drzwi. Potem poszła do swojego pokoju i walnęła się na łóżko, aby ochłonąć z emocji. Czekając aż jej serce się uspokoi nie mogła przestać myśleć o tym, że gdyby jej młodszy brat wyszedł w tamtej chwili ze swojego pokoju zobaczyłby jak jego siostra wali konia ich tacie! Dobrze, że nie zaczął jej tam rozbierać. bro gdyby tak zrobił to ciężko byłoby jej się mu opierać i pewnie doszłoby do czegoś więcej. Mogłoby się nawet skończyć na szybkim numerku. Byłoby to istne szaleństwo....ale znając tatę był ...
... zdolny to zrobić. A ona zbyt uległa by mu odmówić. - Ja pierdole.....ale jazda...... – mówiła szeptem do samej siebie.... – jeszcze chwila i byśmy się tam normalnie ruchali.... Leżąc i rozmyślając nie mogła pozbyć się z głowy myśli jak kocha się z tatą na środku korytarza a na to wszystko wchodzi mama i nakrywa ich czasie gdy ojciec stoi za nią i wbija swojego kutasa między jej gołe pośladki. Był to najczarniejszy scenariusz który nawiedzał jej myśli za każdym razem gdy to robili. I po również. Teraz nie było inaczej. Jeszcze kilka dobrych minut zajęło jej dojście do siebie. Potem wyszła z pokoju i idąc korytarzem zatrzymała się jeszcze na chwilę pod łazienką. Słyszała lejącą się wodę i pluskanie myjącego się ojca. Zapewne walił sobie konia po tym jak przed chwilą na spontanie wzięła go do ust na środku korytarza. Pokiwała przecząco głową na znak, że było to niepotrzebne i ryzykowne i zeszła na dół. Tam w salonie wszyscy już siedzieli przy stole, czyli mama, Anita i Damian. Żadne z nich nie wiedziało co przed chwilą zaszło u góry. I całe szczęście – pomyślała sobie siadając do stołu. - A ojciec gdzie? Jeszcze się myje? – zapytała mama. - Co? A nie wiem, chyba..... – odrzekła Gosia – Jak przechodziłam obok to woda się lała, więc pewnie jeszcze się pluska. - Heh....zawsze to samo przed kolacją..... – prychnęła mama. - Spoko.....najwyżej będzie jadł zimne – podsumował Anita. - A jak się serial skończył? – wtrąciła Gosia zwracając się do siostry. - A nie wiem w ...