1. Nikt o tym nie wie, że robię to z tatą....cz.1


    Data: 25.04.2018, Kategorie: Tabu, Autor: pawel19951, Źródło: xHamster

    ... że nawet nie pozwoliłeś mi się rozebrać. Jedyne na czym ci zależało to dobrać się do mnie i mnie przelecieć.... – zarzuciła mu.
    
    - Mówiłem ci, że zaraz muszę wyjść.....
    
    - To nie znaczy, że musiałeś być tak.....brutalny.... – odrzekła po chwili szukając odpowiedniego słowa.
    
    - Skrzywdziłem cię?
    
    - Nie tak bardzo jak krzywdzisz właśnie mamę....
    
    - Z tego co pamiętam to ty przyszłaś do mnie pierwsza.....
    
    - Po pomoc a nie po to by zostać twoją kochanką....wiesz, że to co robimy jest złe....
    
    - Może i tak.....ale za to jakie przyjemne.... – przyznał wyciągając penisa z jej pochwy tylko po to by włożyć go tam ponownie. - Ohh, mówiłem ci już jak uwielbiam wkła....
    
    - Tak....wiem....uwielbiasz wkładać mi go w cipkę....
    
    - A ty? Też to lubisz kochanie?
    
    - Nie opieram ci się, prawda? – odrzekła Gosia dopasowując ruchy swoich bioder do jego.
    
    - Czasami odnoszę takie wrażenie.....
    
    - bro nie powinniśmy tego robić.....mama jest w pracy....a ty co robisz?
    
    - To o co mnie prosiłaś..... – odrzekł spokojnie w końcu zdejmując z jej ramion kurtkę.
    
    - Źle zinterpretowałeś moje intencje.....
    
    - Po tym jak kręcisz tyłeczkiem, stwierdzam, że aż tak ci to nie przeszkadza....po za tym chyba nie myślałaś, że skończy się to na jednym razie....
    
    - W ogóle go nie planowałam....samo tak wyszło....a teraz robimy to prawie regularnie....
    
    - Co też bardzo mnie cieszy.... – odrzekł ponownie z niej wychodząc. Gosia poczuła jednak ulgę tylko na chwilę bowiem do jej cipki ...
    ... zbliżyły się jego palce. Wsadził jej dwa, tak głęboko jak tylko mógł. Była tam mokra i gorąca. Przytulił się do niej robiąc jej palcówkę a ona w tym czasie chwyciła w rękę jego oślizgłego penisa. Był twardy jak skała i cały pulsował. Zaczęła go bezwstydnie pocierać by nie stracił na sztywności. Chciała by odczuwał tak samo wielką rozkosz jaką i ona w tej chwili odczuwała.
    
    - Mhmmmm......zaraz dojdę od tej palcówki.....
    
    - Nie krępuj się....o to przecież chodzi.....
    
    - Nie chcę dochodzić od palcówki.... – dała mu do zrozumienia, żeby wszedł w nią ponownie.
    
    - Cała ty, heh.....najpierw mówisz, że nie powinniśmy tego robić a potem chcesz więcej....
    
    - To wszystko przez ciebie....wiesz, że w moim wieku pragnie się przeżywać takie chwile jak najczęściej i wykorzystujesz to..... – wygarnęła mu. Jej spodnie razem z majtkami opadły już do samych kostek a spod nich wyłoniły się jej zgrabne, szczupłe nóżki które gdy stała prezentowały się jeszcze lepiej niż gdy leżała na wznak.
    
    Poczuła jego ręce na udach, pośladkach, nawet w kroku. W końcu zaczął ją trochę pieścić a nie tylko pieprzyć byle by się spuścić. Swoją drogą Gosia zastanawiała się gdzie dojdzie tym razem? Ostatnio wpompował wszystko w jej gardło, niespodziewanie gdy pieściła go oralnie. Gdy tak się nad tym zastanawiała on wciąż pieścił jej smukłe ciałko; teraz skupił się na pośladkach, nawet uklęknął za nią, pewnie po to by mieć lepszy widok. Wodził językiem po jej udach i pośladkach wlepiając wzrok w jej różową cipkę ...
«12...456...26»