-
Nikt o tym nie wie, że robię to z tatą....cz.1
Data: 25.04.2018, Kategorie: Tabu, Autor: pawel19951, Źródło: xHamster
... i brązowy odbycik. Nagle Gosia poczuła jak przykłada jej do niego kciuka i zaczyna nim pieścić okolice wejścia. Chwilę później zmienił palec na wskazujący i zaczął wsuwać go do środka, ale szło mu to bardzo opornie bowiem była ona tam strasznie wąska. - Ejj.....nie wkładaj mi tam..... – ostrzegła go – Nie chcę.... - Ale dlaczego? To tylko palec... - No i co......nie chcę..... – odrzekła stanowczo Gosia. Nie chciała by wkładał jej palce w odbyt bro nie była pewna czy jest tam czysto. Po za tym do takich pieszczot potrzebowała odpowiedniego nastroju a teraz zdecydowanie w takim nie była – W ogóle to słyszałam, że się gdzieś spieszysz..... - No tak.....ale mam jeszcze z piętnaście minut.... – odrzekł zaprzestając dalszych prób spenetrowania jej słodkiej pupci. Zamiast tego ponownie chwytając w rękę swojego drąga przystawił go do jej muszelki i zaczął główką pieścić jej obrzeża. - Aha.....zostaw mi kasę na tabletki, bro mi się kończą.... – przypomniała mu – chyba, że nie planujesz już kończyć we mnie.... - Heh, właściwie to planowałem to zrobić teraz..... – przyznał. - Masz tupet, wiesz.....żeby spuszczać mi się do środka.... - Przecież sama mówiłaś, że mogę bro bierzesz tabletki.... - No tak.....ale sam powinieneś pomyśleć, że to trochę nie na miejscu....ale tobie to wszystko to właśnie odpowiada najbardziej..... - Jak chcesz, to skończę gdzieś indziej? - No tak.....po tym jak tyle razy już tam kończyłeś to co to za różnica? - No ...
... właśnie żadna.....i rozmowa o tym też nie ma sensu....siedzimy w tym i tyle.... – odrzekł lekko gniewnym tonem i z impetem wjechał kutasem w jej cipkę. - Aahhh!! Nie tak mocno..... – odpowiedziała podobnym tonem co widać mu się nie spodobało, bro chwycił ją mocno za włosy i szarpnął do tyłu tak, że aż zabolała ją głowa i szyja. Na dodatek zaczął wykonywać silne ruchy biodrami wchodząc w nią brutalnie, prawie z całej siły. Zawsze tak robił gdy stawała się nieposłuszna. - Nie tak mocno? Przecież zawsze krzyczałaś.....mocniej, mocniej! A teraz ci nagle za mocno? - Teraz robisz to specjalnie.....chcesz mi pokazać, że ty tu rządzisz.... - bro tak jest moja droga..... – a po chwili dodał – A teraz się przygotuj..... - Niby na co? – odrzekła lekko zdziwionym tonem. - Zamierzam spuścić się w twoją dziurkę..... – szepnął jej do ucha, łapiąc za piersi i znacznie przyspieszając ruchy bioder. - I pewnie nie obchodzi cię to czy mi się to podoba czy nie? - Nie bardzo.....właściwie to masz mnie o to poprosić....chcę to od ciebie usłyszeć, zanim cię zaleję..... - Kręci cię to co? Jak własna córka prosi cię o to byś się w nią spuścił? - I to jak..... – odrzekł – I wiem, że ciebie też to kręci..... - Akurat.... – prychnęła Gośka. - A nie zapomniałaś czasem gdzie ci się spuściłem gdy pierwszy raz do mnie przyszłaś? - Wtedy to było inaczej..... – tłumaczyła się - chciałam tego po prostu doświadczyć..... - Z tego co pamiętam to strasznie cię ten fakt ...