-
Odskocznia cz. 3
Data: 21.08.2018, Autor: FemmeFatale, Źródło: Lol24
... plecy, tak, że się pochyliłam i moja twarz znalazła się na materacu. Uniósł mój tyłek trochę wyżej i naparł kutasem na moją cipkę. Jak na złość delikatnie, najpierw schował tylko czubek penisa, poruszał nim i dopiero po chwili zaczął wkładać go do końca. Znów zaczął na przemian posuwać mnie szybko i wolno. Mocno i słabo. Moja cipka idealnie dopasowała się do kształtu jego penisa, niemal widziałam w myślach jak go pochłania, jak on się w nią zanurza i wynurza się z niej. Znowu byłam bliska orgazmu. -Jeszcze nie. Dojdziemy razem! Powstrzymywałam się jak tylko mogłam, kiedy usłyszałam zbawienne “teraz” wszystkie hamulce mi puściły. Doznałam największego, najsilniejszego orgazmu w moim życiu. On strzelał salwami gorącego nasienia przyciskając mnie do siebie. Moja cipka pulsowała jak szalona, jeszcze nigdy nie czułam tak wielkiej rozkoszy. Kiedy doszliśmy trochę to siebie odpiął mnie, i odsłonił oczy. Wycieńczona padłam na łoże.