Szalony wypad na żagle
Data: 21.08.2018,
Autor: Micra21, Źródło: Lol24
... dotykając jej piersi, obejmuję dłonią całą prawą pierś pod stanikiem i szukam palcami brodawki. Monika ma bardzo wrażliwe piersi, cała drży pod moim dotykiem i zaczyna głośniej oddychać. Jej ręka ląduje na moim członku, na razie skrytym pod spodniami, ale próbuje wsunąć rękę pod pasek, tylko że, niestety, w tej pozycji nie jest to możliwe. Rozpina guzik i wtedy udaje jej się dotrzeć do celu.
- Coś mi mówi, że on czeka na mnie – szepcze cicho – daj mi go.
- Jest cały twój – mówię do niej równie cicho.
Powoli zdejmuje ze mnie spodenki i kąpielówki. Lekko nabrzmiały członek zostaje uwolniony i ciekawie łypie swoim jednym okiem do Moniki. Moja ukochana obejmuje go swoimi długimi palcami i zaczyna zabawę zsuwając i naciągając skórkę. W kilka sekund mój przyjaciel staje na baczność. Przestajemy się całować, a ja kładę się na plecy. Moja Pani wykorzystuje to i sama układa głowę na moim brzuchu jak na poduszce. Przez chwilkę obserwuje swoją rękę poruszającą się po penisie. Powoli zbliża twarz do niego i po chwili trąca językiem sam czubek. Próbuje wargami złapać za brzeg napletka, co się udaje i pociąga go delikatnie. W tym samym czasie moja prawa ręka wędruje pod jej spodnie. Mam trochę ułatwione zadanie, bo spodnie, a w zasadzie dół opalacza, są elastyczne i dłoń bez problemu wślizguje się na pośladki. Zaczynam początkowo delikatnie a później mocniej szczypać kształtną pupę Moniki. Wiem, że to lubi i czasem sama mnie o to prosi. Po chwili wchodzę dalej i wsuwam się między ...
... uda. Palce dosięgają miękkich, leciutko zarośniętych zewnętrznych warg, czuję wypływającą wilgoć a moje palce, najpierw jeden, potem drugi powoli wślizgują się do środka. Rozpalone wnętrze Moniki otula je swoją delikatnie pulsującą miękkością. Oboje zaczynamy szybciej oddychać. Jej usta obejmują już całą żołądź, a język lekko drażni otworek i wędzidełko. Czuję, że nie wytrzymam długo tej pieszczoty - a chcę pobawić się troszkę dłużej, więc delikatnie przytrzymując głowę dziewczyny, daję do zrozumienia kochance, żeby przestała. Podnosi głowę i szepcze:
- Chcę do buzi i połknąć wszystko, a ty zrób mi delikatną palcówkę, na resztę będzie czas w Rucianym
- Według życzenia. – Uśmiecham się i zaczynam szukać palcem jej guziczka rozkoszy.
Rękę mam cały czas wsuniętą od tyłu pod majteczki i dołączam trzeci palec do zabawy. Dwoma palcami delikatnie przyszczypuję łechtaczkę, podczas gdy trzeci wędruje do środka. Monika zaczyna odlatywać, ja zresztą tak samo. Nagle kilka razy spina się i czuję, że jej pochwa kilkoma skurczami orgazmu zaciska się na moim palcu. W tym samym momencie penis wypełnia usta kochanki kilkoma "strzałami”. Chwilkę leżymy bez ruchu, z zamkniętymi oczami, wracając na ziemię po mocnym orgazmie.
- Dziękuję. – Słyszę delikatny szept w moim uchu.
- Ja też – odpowiadam równie cicho.
Kończymy wystygłą już kawę i ruszamy dalej, bo szkoda dnia. Jacht czeka!
Około dziesiątej trzydzieści podjeżdżamy pod bramę przystani, żeby spotkać się z Tomkiem i jego ...