-
Zima stulecia
Data: 19.02.2021, Kategorie: Incest Twoje opowiadania Autor: Sexjot, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... je z ust i z powrotem zasysałem, miały taki pyszny kwaśnawo-słonawy smak. Następnie okrężnym ruchem oblizałem całość kończąc włożeniem całego języka do wnętrza ,,źródełka rozkoszy” i skosztowaniem wypływającego zeń nektaru. Mama leżąca na wznak poddawała się moim karesom rozkosznie mrucząc a ja bezkarnie grasowałem liżąc każdy jej zakamarek. Zauważyłem iż jeden fragmencik był wyjątkowo wrażliwy na moje zabiegi, toteż poświęciłem właśnie jemu całą uwagę w wyniku czego po krótkim czasie mamine ciche mruczenie przerodziło się w błogie jęczenie, złapała moją głowę, docisnęła mocno do krocza jakby chciała ją tam włożyć, palce swych rąk wplotła mi we włosy, zaczęła się trząść i głośno wrzeszczeć Oooo! Jezuuu!. Raptem gwałtownie odepchnęła od krocza moją głowę, ścisnęła mocno uda, kilkakrotnie zgięła się w pół jakby ktoś uderzył ją w brzuch i zastygła w bezruchu gwałtownie łapiąc powietrze. Byłem przerażony tym co się stało. Po chwili doszła do siebie położyła się na mnie i ze łzami w oczach powiedziała: - To był mój pierwszy od siedemnastu lat orgazm spowodowany przez mężczyznę. - Dziękuję ci za to mój synku. - Naprawdę nie masz za co dziękować. Przecież wiesz że dla ciebie zrobiłbym wszystko. - Jedno twoje słowo a ja zawsze będę do twojej dyspozycji mamo!. - Jurek! Zdradzę ci swój najbardziej skrywany sekret. Od dawna śniłam o tym żeby się z tobą kochać. Pragnęłam poczuć cię wewnątrz siebie. Wyobrażałam sobie jak napełniasz moją pochwę swoim nasieniem aż po brzegi – ...
... wyszeptała. - Mamo! tak bardzo chciałem ci wyznać to samo Bałem się że mnie znienawidzisz za te słowa i uznasz za zboczeńca, że … nie pozwoliła mi więcej mówić kładąc palec na moich ustach, szeroko rozłożyła nogi i pociągnęła mnie na siebie. Nacelowałem czubek wyprężonego członka na wejście do śliskiej matczynej pochwy. Wydało mi się takie malutkie jak ona sama. - Czy nie zrobię jej krzywdy swoim olbrzymem?. Pchnąłem, pfffttlll rozległ się dźwięk wypychanego z pochwy powietrza i olbrzym wszedł w nią aż po jądra. Stęknęła i uniósłszy nogi do góry położyła je na moich plecach a rękami oplotła mi szyję. Kochałem się z wytęsknioną kobietą z mych snów która prócz miłości ofiarowała mi bezinteresownie każdą chwilę swego życia a tej nocy oddała jeszcze swe ciało. Całując gorące usta, masując końcówkami palców brodawki piersi wolno poruszałem biodrami wsuwając i wysuwając na całą długość szczelnie wypełniającego pochwę członka. Na jądrach czułem ciepłą wilgotność wypływającą z jej wnętrza. Byłem wniebowzięty. Zegar wybił godzinę piątą. Kochaliśmy się nieomal godzinę. Chciałbym zatrzymać czas by jak najdłużej móc być w niej. - Kochaj mnie! Kochaj mój synku! Robisz to pierwszorzędnie! - Przez siedemnaście lat nie miałam w sobie mężczyzny – westchnęła. - Dlaczego?!- spytałem. - Dzisiaj ci nie odpowiem! Porozmawiamy o tym innym razem – rzekła oplótłszy nogami moje plecy. - Możesz troszeczkę przyśpieszyć ruchy kochanie – poprosiła. Przyśpieszyłem, uniosłem się na rękach by nie ...