1. Od szantażu do miłości 49


    Data: 12.11.2018, Kategorie: Dojrzałe Autor: Radek, Źródło: Fikumiku

    W piątek jak zwykle w pracy za dużo roboty nie było i zgodziłem się zwolnić jednego kolegę o 11 już do domu,a kiedy pozostali dwaj koledzy zajęli się drobną naprawą auta klienta który akurat przyjechał przed 15 to poszedłem do biura do Ani i wchodząc do biura zamknąłem za sobą drzwi które były otwarte i zapytałem: -" Stary po ciebie przyjeżdża?". _ Ania spojrzała z nad papierów na mnie i powiedziała: -" Tak,bo pojedziemy do banku pobrać pieniądze dla Sylwii i jej dać na wakacje i na drobne wydatki,a potem jakieś zakupy muszę zrobić na niedzielę i poniedziałek rano". -" A klucze ty mi przyniesiesz czy Sławek". _ Ania spojrzała się czy nikogo niema za drzwiami i troszkę ciszej powiedziała: -" Kotuś przepraszam,ale stary je przyniesie,bo ja muszę włosy sobie zakręcić i wyprasować na drogę spodnie i koszulę a nie wiem ile nam w banku zejdzie bo wiesz,że po 15 to będzie ludzi w cholerę". -" Się ugotujesz w spodniach jutro w tym waszym maluszku". -" Może nie,bo założę te letnie niebieskie.Nie jadę z tobą kochanie tylko ze starym a więc muszę wyglądać skromnie". -" Dobra będę szedł bo zaraz skończą z tym samochodem". -" Kochanie,a może ja ci dam teraz kluczę od działki. Po co stary ma ci potem głowę zawracać". -" Nawet lepiej,chyba,że ty znajdziesz czas żeby przyjść z kluczami". -" Wierz mi,chciałabym kotuś". _ i wstała z krzesła i poszła do torebki która wisiała na wieszaku za nią a ja podszedłem do okna zobaczyć czy chłopaki już skończyli, ale coś chyba jeszcze znaleźli bo ...
    ... obydwaj byli pod samochodem: -" Proszę kotuś klucze". _ odwróciłem się i biorąc klucze chwyciłem Anię za rękę i stając z boku okna przytuliłem ją : -" Kochanie może ktoś zaraz wejść". _ powiedziała szeptem,a ja całując ją po szyi powiedziałem: -" Janusz z Tomkiem są w kanale pod samochodem"._ wtedy zarzuciła mi ręce na moją szyję i jeszcze bardziej odeszliśmy od okna całując się namiętnie,położyłem ręce na jej pupę i jak próbowałem unieść jej sukienkę to zabierając moje ręce ze swojej pupy powiedziała: -" Nie kochanie,bo tylko nabiorę ochoty a to niebezpieczne żebym się z tobą tutaj kochała". _ całowaliśmy się jeszcze przez moment aż wreszcie powiedziała: -" Idź kochanie i jutro bądź grzeczny jak mnie nie będzie". -" Coś jeszcze zrobić na działce oprócz żyrandola?". -" Żebyś nie miał za dużo czasu wolnego i nie poszedł na dziewczyny to podlałbyś kwiaty które wczoraj podlewałam i podobne są z tyłu altanki,ale kotuś podlewać możesz je jak nie będzie za bardzo piekło,tak gdzieś koło 18". -" Dobrze,miłej zabawy kochanie". _ i jeszcze raz się pocałowaliśmy a kiedy skończyliśmy to powiedziała: -" Na pewno będę tęsknić za tobą i nie raz o tobie pomyślę". _ a kiedy już miałem otwierać drzwi to Ania powiedziała: -" Jeszcze jedno kochanie, to co ci tam potrzebne na działkę to kupuj wszystko najlepsze i nie patrz na cenę,niech stary płaci. I nie muszę mówić że możesz brać z działki co chcesz,bo to co moje to jest nasze". _ szybko podszedłem do niej i obejmując się mocno daliśmy sobie gorącego ...
«1234...8»