1. Od szantażu do miłości 49


    Data: 12.11.2018, Kategorie: Dojrzałe Autor: Radek, Źródło: Fikumiku

    ... mówisz? Nie podoba ci się". _ zapytała się Ania,a ja zbliżyłem się do niej i całując ją powiedziałem : -" Po prostu zaniemówiłem najdroższa". -" Wiedziałam,że ci się to spodoba,a teraz korzystajmy kochany z okazji jaki dał nam los" _ podwinąłem jej spódniczkę i złapałem ją za pośladki i zapytałem: -" A kiedy dostaniesz tą ciotę jak to mówisz?". -" Gdzieś za 3-4 dni a więc niebezpiecznie się dzisiaj kochać,ale mam straszną chcicę na ciebie i szkoda byłoby nie wykorzystać tej okazji"._ i potem osuwając się ode mnie zdjęła spódnicę a potem majteczki i powiedziała: -" Ale kochanie pamiętaj żebyś uważał i nie spuszczał się do cipki". _ podchodząc do niej powiedziałem: -" Oczywiście najdroższa". _ ale ona mnie jeszcze powstrzymała i powiedziała żebym okno zamknął,a jak zamknąłem i zasunąłem żaluzję to rzuciliśmy się sobie w objęcia i całując się ona odpięła mi spodnie i kiedy zsuwała je to powiedziała: -" Kochanie nie mamy zbyt dużo czasu". -" To odwróć się skarbie". -" Nie,nie Krzysiaczku jeszcze nie jestem gotowa żebyś mi w dupę wsadzał". -" Bardzo bym chciał tam włożyć,ale nie bój się wezmę ciebie od tyłu i włożę do twojej słodkiej cipki". _ Ania oparła się o biurko i wypięła swój słodki duży tyłeczek a ja zanim jej włożyłem to dałem jej klapa w dupcie i od razu jej włożyłem i ją bzykałem a ona najpierw cicho a ...
    ... potem coraz głośniej zaczęła jęczeć,a ja będąc tak napalony i podniecony długo nie wytrzymałem i w ostatniej chwili wyjąłem i trysnąłem na jej pośladki,a potem kiedy odwróciła głowę w moim kierunku i zaczęliśmy się całować powiedziałem: -" Kochanie tak byłem ciebie spragniony,że długo nie wytrzymałem,ale zaraz powtórzymy i będzie już dobrze". -" Nic się skarbie nie martw i dokończ językiem,bardzo to lubię i nie mamy za dużo czasu". _ i odwróciła się i siadła na biurku rozszerzając nogi a ja kleknąłem przed pomiędzy jej nogami i językiem zacząłem penetrować jej cipkę,a ona cicho szeptała: -" Oj jak cudownie,nie przestawaj kotuś"._ aż wreszcie po jakimś czasie doszła i po krótkich pocałunkach powiedziała: -" Kochanie posprzątaj tu,a ja szybko się podmyję". _ i poszła do łazienki skąd wróciła po 3-4 minutach i zakładając majteczki i spodnie dresowe powiedziała: -" Wiesz kochanie co wymyśliłam w łazience?". -" Jestem ciekaw". -" Że jak się ubierzesz to jak chcesz to dopij kawę i pójdź do siebie,a ja staremu powiem,że nie chciałeś żeby znowu ciebie o coś podejrzewał i był niezgodą w naszym małżeństwie i uznałeś że lepiej jak nie będziesz zemną siedział". -" Chytrze,a myślisz że to coś da". -" Nie wiem skarbie,ale spróbujemy". _ i dopiłem szybko kawę,Ania dała mi do domu kawałek ciasta co kupiła i poszedłem do siebie. 
«12...5678»