Od szantażu do miłości 49
Data: 12.11.2018,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: Radek, Źródło: Fikumiku
... smar,który ci przyniosłem i na wszelki wypadek kolanka jak jakieś masz". _ widząc po jego twarzy,że za bardzo nie wie o co go proszę to powiedziałem: -" Przynieść wszystko co masz do kranów i do ich montaży". _ i kiedy on wyszedł do piwnicy to ja akurat skończyłem odkręcać te drzwiczki i jak weszła Ania to powiedziałem: -" Czy on zawsze był taki fajtłapa w pracach domowych". _ Ania zarzuciła ręce mi na szyję i nic nie mówiąc zaczęliśmy się namiętnie całować,a po chwili powiedziała: -" Nie chce mi się kochanie o tym durniu rozmawiać. _ i znowu się całując przeszliśmy do kuchni,a tam Ania posadziła mnie na taboret i siadając mi na kolanach powiedziała: -" Jak dobrze,że ciebie kochanie mam, bo nie wiem jakby te mieszkanie wyglądało". -" A wcześniej kto wam robił naprawy". -" Nie pamiętasz jak zawsze przyprowadzał jakiegoś żołnierza co znał się akurat na tym co trzeba było naprawić,a potem dawał mu przepustkę za to". -" Pamiętam,że mój ojciec niekiedy tak robił,ale tylko wtedy jak nie miał czasu". -" A ten bo ma dwie lewe ręce do takich spraw". _ a ja unosząc jej bluzkę do góry i całując po cyckach powiedziałem: -" I do pieszczot oraz seksu też". -" O tym to w ogóle niema co mówić". _ i po chwili odrywając moją głowę od swych piersi,opuściła bluzkę na dół i powiedziała: -" Przestań skarbuś,bo ten dureń może zaraz przyjść". -" A zdążysz wstać z moich kolan". -" Spokojnie,jak on włoży klucz do zamka to ja już wstanę,a zresztą jak wejdzie to i tak nas od razu nie zobaczy". _ to ...
... prawda bo siedzieliśmy przy kuchence gazowej która nie była widoczna od wejścia: -" A co ty tak skarbie przy niedzieli w spodniach od dresów chodzisz?". _ zapytałem Anię,a ona dając mi buziaka powiedziała: -" Wczoraj kupiłam ładną spódniczkę,taką prawie,że miniówkę i o to stary też miał pretensję i właśnie dzisiaj na złość jemu założyłam,ale przede wszystkim tobie kochanie chciałam się w niej pokazać,ale jełopa narozrabiał i musiałam posprzątać,a więc założyłam dresy żeby nie pokazywać mu dupy". -" Nie wiem jak to możliwe,ale kocham ciebie z dnia na dzień coraz bardziej Aniu". -" Bardzo się cieszę,ja ciebie też najdroższy". _ i chciałem ją całować namiętnie ale osunęła głowę delikatnie do tyłu i cicho powiedziała: -" Skarbuś tylko mnie nie podrap i chodź rozmawiajmy o czymś,bo kto wie czy stary zanim wejdzie nie będzie podsłuchiwał nas". -" Dobrze kochanie,ale jeszcze zapytam czy stary twój nie zamierza przed wyjazdem na ten obóz z dzieciakami pojechać do swojego ojca". -" Nie wiem,nie pytam się go o to,wiem,że w sobotę ma cały dzień służbę w jednostce". -" To cudownie". -" Nie ciesz się,bo za parę dni będę miała okres i znowu będzie mi lecieć z cipy". -" Ale spędzimy całą sobotę razem". -" To prawda". _ dała buziaka i potem już normalnym głosem powiedziała: -" Ciekawe czy w tym miesiącu ruszy się coś z robotą w warsztacie". _ i kiedy jej odpowiadałem to ona całowała mnie po twarzy i szyi,a potem kiedy ona mówiła to ja ją całowałem aż usłyszeliśmy jak jej mąż wkłada klucz do ...