1. Prawdziwie Oswieceni Cz 8


    Data: 22.11.2018, Kategorie: Geje Autor: CzarodziejEmrys, Źródło: SexOpowiadania

    ... kombinezonów przyniósł ostatni składnik niezbędny do otwarcia Portalu. Wcisnęli niezliczoną liczbę przycisków, przekręcili setki pokręteł i dźwigni uruchamiając ogromne generatory pozostał tylko ten końcowy etap otwarcia…
    
    - Nom, dajesz! – Zniecierpliwił się Zetar nie mogąc powstrzymać śmiechu i spoglądając na Etana unoszącego całkiem nasiąknięty rozwodnioną spermą kombinezon.
    
    Dokładnie zebrał z podłogi tyle ile mógł za jego pomocą i tyle musiało wystarczyć. Byli bowiem tak zmęczeni i uspokojeni blokerami, że nie zdołaliby doprowadzić się do odpowiednio sztywnego stanu aby otworzyć bramę naturalnymi metodami. Obrazek umięśnionego mężczyzny z ręką na kroczu wyraźnie sugerował co należało zrobić.
    
    Na specjalną płytę czarnego kamienia ustawioną na odpowiedniej do tej czynności wysokości Etan wycisnął mocno obiema dłońmi nasiąknięty kombinezon, z którego wyciekło z pół litra naprawdę mocno pachnącej mętnej spermy. Ciecz pokryła w całości okrągły kamień skapując na podłogę i maszyneria ożyła. Powietrze oziębiło się i między kamiennym łukiem dotychczas pustym pękło powietrze. Oślepiająca biel rozlała się po jaskini i oślepiła ich.
    
    - Biegniemy! Mamy tylko kilka sekund!
    
    Etan wyrzucił precz zastygający w dłoniach obspermiony kombinezon i ruszył na oślep przed siebie niemal nie umiejąc poruszać się w krępujących ruchy cudacznych ubraniach. Nie natrafili na żadną ...
    ... przeszkodę, po prostu wpadli na drewnianą lakierowaną podłogę. Setki ludzi wpatrywały się w nich jakby zobaczyli duchy. Po chwili niepewności rozległy się brawa. Etan jak i pozostała dwójka chłopaków gramoliła się próbując wstać. Znajdowali się w jakimś wielkim budynku przypominającym nieco jaskinię w jakiej byli wcześniej. O nie!
    
    - Jesteśmy w szkole! – Wydyszał ze strachem Zetar otwierając szeroko oczy i nie mogąc uwierzyć, że to prawda. Dopiero teraz zwrócili uwagę na to, że za ich plecami znajduje się także spora grupa ludzi, jedni byli młodzi przebrani w jeszcze dziwniejsze niż oni ubrania. Ci starsi mieli na sobie stonowane odzienie przypominające wizytowe kombinezony Savina. Jedna z odzianych na czarno postaci o siwych włosach wstała i podeszła do metalowego wysięgnika z kablem wijącym się po podłodze.
    
    - Dziękujemy grupie teatralnej za to powitalne przedstawienie! W tym roku efekty specjalne były na naprawdę wysokim poziomie! Tym samym rozpoczynamy nowy rok szkolny w liceum ogólnokształcącym imienia Savina Ornae!
    
    Etan struchlał słysząc przeklęte nazwisko i zdając sobie sprawę, że nigdy wcześniej nie zastanawiał się nad czymś takim jak nazwisko ale wiedział, że istnieje. Setki młodych ludzi zarówno kobiet jak i mężczyzn ubranych elegancko i gustownie wstało z oddalonych wznoszących się piętrowo krzeseł i zaczęło klaskać z twarzami pełnymi rezygnacji. 
«12...891011»