Przeprawa - Opowiadania Erotyczne

Przeprawa

... nieco się ostudził, ponowiłem akcję z kutasem. Powolne, bardzo głębokie ruchy w kilka chwil doprowadziły go do granic podniecenia. W pewnym momencie złapał mnie za głowę, mocno przycisnął a w ustach poczułem jak Jego fiut sztywnieje jeszcze bardziej, po czym zalała je fala ciepłego, gęstego nasienia. Grzegorz westchnął głęboko i wycedził przez zęby, żebym wszystko grzecznie połknął. Choćbym nie wiem jak się starał, nie dałem rady przełknąć całego wytrysku. Cześć spłynęła mi po ustach na jego mosznę i nogi. Zlizałem oczywiście wszystko potulnie. Najwięcej radości sprawiło mi oblizywanie jego ud, kolan oraz łydek. Jakie tej Gość ma zajebiste nogi… Smak nasienia w połączeniu z potem, jaki zebrał się na jego skórze nie dał mi żadnych szans. Spuściłem się w spodnie z olbrzymią rozkoszą. Grzegorz odszedł od ściany i usiadł na fotelu. Jego mina nie pozostawiała żadnych złudzeń, nigdy nie przeżył nic podobnego, byłem ciekaw co teraz powie.

- Musze przyznać, że spisałeś się na medal. Umowa to umowa, masz zapewniony spokój z mojej strony. Oczywiście na jakiś tylko czas – dodał, po czym zwyczajowo, uśmiechnął się zabójczo.

- Mam nadzieję, że nie na długo – uśmiechnąłem się również.

- Widzę, że nie tylko mi się podobało.W tym momencie spojrzałem na plamę na sowich spodniach, Grzegorz puścił mi oko i wyszedł przynieść ręcznik, żebym mógł się powycierać.

Posiedzieliśmy jeszcze chwilę, pogadaliśmy, powtórzyliśmy akcję w pozycji siedzącej i tak zakończyła się chwila zawarcia przez Nas swoistego paktu. Jak się później okazało, paktu z diabłem…

…CDN