BASZA część 14
Data: 10.05.2018,
Autor: AnonimS, Źródło: Lol24
... rozmówczyń. W celu ułatwienia i ukierunkowania rozmów, przygotował wstępną ankietę, którą rozsyłał zainteresowanym. Pytał między innymi o :
1. Opisanie stanu rodzinnego, dyspozycyjność, itp.
2. Wiek i sprawność fizyczną.
3. Preferowany rodzaj spotkań (jednorazowe, cykliczne, dyspozycyjność 24h/na dobę).
4. Poziom doświadczenia.
5. Preferencje seksualne: hetero, bi, less.
6. Praktyki bdsm, które znane są z realnych spotkań.
7. Praktyki bdsm, których nie doświadczono, a jest chęć spróbowania.
8. Praktyki nieakceptowane.
9. Odporność na ból: duża, średnia, słaba.
10. Rozumienie pojęć: uległość, masochizm, niewolnictwo.
11. Czym jest dla wypełniającej ankietę bdsm?
12. Alergie (np. na kocią sierść, metale, lateks, gumę, tworzywa sztuczne itp.).
13. Ograniczenia ruchowe, np. wybity bark, problemy z kolanami, kłopoty z kręgosłupem.
14. Problemy zdrowotne mogące mieć wpływ na spotkanie, np. choroby psychiczne, choroby serca, padaczka, cukrzyca i inne.
15. Uwagi własne.
16. Akceptację uczestnictwa w sesjach grupowych i uprawianie na rozkaz pana seksu z partnerami obojga płci, z wyłączeniem osób nieletnich (poniżej osiemnastego roku życia).
Uwagi końcowe:
- Podstawowym warunkiem koniecznym do spotkania było przedstawienie aktualnego zaświadczenia lekarskiego, wykluczającego choroby weneryczne i AIDS.
- Informował, że w trakcie spotkań niewolnica ma do dyspozycji dwa słowa bezpieczeństwa:
"ŻÓŁTY " - zbliżam się do ...
... granicy.
"CZERWONY" - natychmiast STOP.
- Negocjacje dotyczyły tylko praktyk. Natomiast sposoby upokarzania i tresury zależały wyłącznie od niego.
- Oczekiwał, że niewolnica przed podjęciem decyzji przemyśli ją kilka razy, zwłaszcza pod kątem, czy nie odbije się to na jej psychice i optyce postrzegania rzeczywistości.
- Nie domagał się fotek i nie obiecywał wysyłania własnych.
Oczywiście, był to tylko wstęp, gdyż szczegółowe negocjacje odbywały się dopiero po tym, gdy obie strony zadeklarowały chęć spotkania. Szybko zorientował się, że dokładna analiza pytań daje mu podstawową wiedzę o takiej osobie. Odpadały kandydatki, które nie miały pojęcia, co je czeka, a gdy zorientowaly się, o co chodzi, rezygnowały. Trudne do oceny były natomiast takie, które zgadzały się na wszystko. W znakomitej większości również one nie mieły pojęcia, w co się pakują. Największe szanse na spotkania i wzajemne dotarcie się dawały kobiety, które w ankietach wyrażały zgodę na większość punktów, ale niektóre zdecydowanie wykluczały.
Uśmiechnął się, przypominając sobie, jak błądził po omacku i jakie dziwne zdarzenia go spotykały. Ze względów bezpieczeństwa wynajął „na czarno” pokój na mieście. Stanowił on część trzypokojowego mieszkania, położonego na pierwszym piętrze. W hotelach zachodziła konieczność meldowania się, a przyprowadzać nowopoznanych do własnego mieszkania nie miał zamiaru. Płacił z góry za miesiąc i nikt nie pytał o nazwisko. Uprzedził właścicielkę, że pokój zamierza wykorzystywać ...