Dolce vita
Data: 07.11.2022,
Kategorie:
Dojrzałe
Twoje opowiadania
Autor: Rogneda, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... zdarzyło mi się całować i ulec pieszczotom innych facetów ale nigdy nie dopuściłam do pełnego seksu z penetracją. Po śmierci matki nagle uświadomiłam sobie, że mam już 40-tkę na karku, że kończą się lata mojej kobiecej atrakcyjności, dzieci wyfrunęły „z gniazda” a na dodatek pojawiły się objawy przekwitania (uderzenia gorąca) i ginekolog na złagodzenie ich przepisał mi, o zgrozo, tabletki antykoncepcyjne. Teraz kiedy mogłam przestać bać się ciąży i miałam więcej czasu dla siebie, pragnęłam coraz więcej seksu. Niestety u męża libido stawało się coraz mniejsze. Starał się ale nawet niebieskie tabletki coraz mniej skutkowały. Czułam cały czas niedosyt. Różne namiastki nie wystarczały, potrzebowałam porządnego rypania. Kilka razy spróbowałam. Nawet nie miałam kłopotów ze znalezieniem faceta gdyż jak wspomniałam mimo upływu lat miałam tylko parę kilogramów ponad optymalną wagę podczas gdy moje rówieśniczki, a nawet młodsze, w ogromnej większości były otyłe i grube. Raz z kolegą z pracy w czasie wycieczki zakładowej – on szybko trysnął ja nie zdążyłam się nawet dobrze rozbudzić. W sanatorium mieliśmy umowę ze współlokatorką, że jeżeli któraś z nas przyjdzie z facetem to druga na dwie godziny wychodzi. Nawet udało mi się przyjść do pokoju z najprzystojniejszym facetem z turnusu. Zrobił mi super minetkę a po niej chciałam penetracji. Niestety mimo wysiłków jego i moich nie udało się usztywnić penisa. W następnych dniach próbowaliśmy jeszcze trzykrotnie ale z takim samym skutkiem. ...
... Kolejny partner był na wyjazdowym szkoleniu. Szkoleniowiec - prezes z innego oddziału naszej firmy na wieczorku zaczął mnie podrywać, prawił mi ciągle komplementy, dobrze się z nim tańczyło. Pierwszego wieczoru bzyknęliśmy się dwa razy z niedużą przerwą w jego prezesowskim pokoju. Było super, dogodził mi solidnie. Wróciłam w skowronkach do pokoju a koleżanka, młoda mężatka w piątym miesiącu drugiej ciąży powiedziała tylko, że podziwia moją odwagę. Rozochocona dałam się zaprosić na powtórkę do jego pokoju w następny wieczór. I tu czekała mnie niespodzianka. Chwilę po moim wejściu do pokoju przyszedł jego kolega – prezes innego oddziału. Gość przyniósł alkohol i zaczęliśmy popijać. Myślałam, że po kilku drinkach kolega mojego adonisa pójdzie do siebie. Kiedy mój partner zaczął dobierać się do mnie kolega wyszedł do … mojej koleżanki aby po głośnym wyproszeniu z pokoju wrócić do nas. Byliśmy już nadzy, pieściliśmy się. Kolega szybko rozebrał się i obaj zabrali się za mnie. Było by to może i ekscytujące przeżycie bo pieścili mnie na rozmaite sposoby. Wykorzystując, że byłam podniecona i dość wstawiona (oni również) po pieszczotach mój partner położył się a ja klęcząc wzięłam mu do ust członka. Wtedy on złapał mnie za włosy i tak przyciągał głowę, że krztusiłam się aż w końcu trysnął mi do gardła i przytrzymał abym połknęła jego spermę (pierwszy raz w życiu). W tym czasie drugi mocno przytrzymał mnie za biodra i wpakował mi w cipkę fiuta a w odbyt palec. Rypał mnie mocno jak kafar ...