1. Drugoroczny


    Data: 04.02.2023, Kategorie: Geje Twoje opowiadania Autor: Jebiące Skarpety, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... na pagony mając moje stopy w jebiących skarpetkach blisko swojego nosa, gdy usłyszeliśmy kurwa zgrzyt klucza w zamku.
    – O kurwa stary wraca – powiedział tylko Wiesiek, ale nie przerwał jebania mnie w skarpetkach.
    Ja z nerwów zacisnęłem dupę mocno na jego chuju i spytałem:
    – Co będzie kurwa?
    – Nie bój się, mój stary wie, że ja lubię chłopaków.
    I kontynuował mnie jebać w skarpetkach. Z przedpokoju dobiegło wołanie jego starego:
    – Wiesiek, jesteś?
    – Jestem, tato – odkrzyknoł jakby nigdy nic i dalej posówał mnie w dupala w skarpetkach.
    Wtedy otworzyły się drzwi i weszed Wieśka ojciec. Zlukałem, że zdjoł buty i był w takich zwykłych szarych skarpetkach. No żesz ty kurwa, myślałem, że umrę kurwa ze wstydu, ale uspokoiło mnie, że Wiesiek nadal mnie miarowo pierdolił w skarpetkach. Jego stary powiedział bez zdziwienia:
    – Aha, kolege masz. Ładne skarpetki ma twój kolega.
    I chciał wyjść, ale Wiesiek ku mojemu mega zaskoczeniu powiedział:
    – Dobra tata zostań.
    I wtedy zobaczyłem, jak Wieśka ojciec zaczyna masować się po swoim mega wypchanym rosporku w swoich jensach!!! Ja pierdole, jego też podniecało ...
    ... jebanie męskie i męskie skarpetki, bo powiedział, że mam ładne skarpetki! Tak mnie to kurwa podjarało, że – nie myślałem, że coś takiego mi sie zdaży... Byliśmy kurwa po dwuch browarach, pęcherz miałem kurwa pełny, a w dupie chuja Wieśka i byłem jebanym, a chciało mi się kurwa mega szczać. Widząc jak tata Wieśka masując swój rosporek podchodzi do nas zaczęłem kurwa bezwiednie siurać. Tata Wieśka skwitował to:
    – Dobrze jebiesz kolege, aż zesiusiał się.
    I jednym ruchem wyjoł z rosporka swojego stojącego już na max chuja! Kurwa mać, on miał 30 cm lekko i był tak niesamowicie gruby, że mało kurwa nie odpierdoliłem. Tata Wieśka zakneblował mnie wielkim żołędziem swojego śmierdzącego kutasa. Ssając jemu łapczywie usłyszałem tylko od pierdolącego mnie cały czas Wieśka:
    – My się z tatem już od dwuch lat jebiemy.
    – Jak chcesz to możesz przychodzić do nas, będziemy w trójkę jebali się tak w skarpetkach. Bardzo podobają mi się twoje skarpetki – dodał jego tata i pierdolnoł mi w usta i na całą twarz taką fontanną spermy, że nie byłem wstanie odpowiedzieć. Zresztą moja odpowiedź mogła być tylko jedna:
    – Tak proszę pana! 
«12345»