1. Od szantażu do miłości 41.


    Data: 30.01.2019, Kategorie: Dojrzałe Autor: Radek, Źródło: Fikumiku

    ... lub rachunek i tyle się widzimy w pracy. - Przepraszam ciebie teraz o to pytanie,ale powiedz szczerze jak ty odczuwasz wasze relacje,bo mi się wydaje,że chyba Anka się przekonała do twojej przemiany. -Bo ja wiem,trudno mi odpowiedź,bo jakoś specjalnie się nad tym nie zastanawiałem.Ale nie rozumiem po co te pytania.Stało się coś. - Nie wiem co się ze mną ostatnio dzieje,ale stałem się ostatnio bardzo zazdrosny i co najgorsze robię Ance wyrzuty z tego powodu chociaż nie mam na szczęście podstaw do tego. _ zacząłem się lekko śmiać i cały czas się śmiejąc powiedziałem: - Tylko nie mów mi,że jesteś o mnie zazdrosny. -Nie,chociaż przyznaję,że Anka mogła to tak odczuć. - Nie rozumiem?. - Robiłem jej ostatnio pretensje,że więcej czasu z tobą spędza niż w domu. - Nie wierzę. Przecież to nieprawda i może masz rację,że Anka zmieniła w jakiś sposób stosunek do mojej osoby,ale nie na pewno do tego stopnia,żeby chętnie chętnie spędzać czas ze mną. -Spokojnie Krzysiek,nie podejrzewam ciebie i wiem,że nie fair się zachowałem wobec ciebie wykorzystując twoją osobę do awantury z żoną. -Mam tylko nadzieję,że Anka nie zrewanżowała się za moje zachowanie z przed laty i nie wykorzystała twoich podejrzeń żeby się na mnie zemścić. -Nie przesadzaj,moja żona nie jest mściwą osobą.Myślałem,że już jednak się dogadujecie,ale widzę,że nie jest to tak do końca. - Dlaczego,staram się pomagać na tyle ile mogę i potrafię i być uczynny. -Tak samo jak ona wobec ciebie,ale jak jesteście osobno to jednak ...
    ... widać,że nie wszystko jest w porządku z waszymi kontaktami. -Wydaje ci się,jeżeli chodzi o mnie,a jeżeli chodzi o Ankę to na pewno do końca ona mi nie ufa i całkowicie mi nie przebaczyła. -Nie będziemy się o to teraz kłócić,bo zaraz Anka może wrócić,a mam do ciebie sprawę. -Chyba wiem o co ci chodzi,ale przepraszam ciebie nie zrobię tego,bo nie zamierzam się wtrącać w wasze małżeństwo a poza tym chociaż Anka za bardzo mnie lubi to nie wierzę w to,żeby ciebie zdradzała i dlatego nie będę jej śledził. - Dziękuję ci za to co powiedziałeś,ale nie oczekuję tego od ciebie. - Przepraszam,ale tyle mówiłeś o zazdrości,że pomyślałem,że chcesz żebym ją śledził. - Co ty,jakby się wydało to,że kazałem ją śledzić to nigdy by mi tego nie wybaczyła,a poza tym też jej wierzę tylko widzisz jak się ma młodszą żonę o 13 lat to na stare lata człowiekowi odbija z zazdrości chociaż nie ma ku temu podstaw i wierzy się swojej żonie. -Przepraszam w takim razie za to co powiedziałem. Co to w takim razie za sprawa. - Anka do Torunia chce jechać pociągiem,bo nie chce znowu moich podejrzeń,a więc chcę żebyś ją przekonał żeby pojechała z tobą. - Chyba żartujesz,że ona mnie posłucha. Oczywiście jak się zgodzi to ją zabiorę,ale wątpię żebym ja ją do tego przekonał. _ Sławek się zastanowił,aż w końcu powiedział: - Tak teraz myślę,że masz rację. Kurcze co tu zrobić. _ siedzieliśmy tak przez chwilę w milczeniu,aż w końcu powiedziałem: - Myślę,że jedyne osoby które mogą ją do tego namówić to są to Sylwia i Jola. - Masz ...
«12...4567»