Cudowny dlugi weekend z moja Wlascicielka. Czesc 1
Data: 21.08.2024,
Kategorie:
BDSM
Autor: uległy impotent, Źródło: SexOpowiadania
... wiedząc że pytanie które zadała było czysto retoryczne- No i nie zgadłeś – odparła – ale byłeś blisko więc dostaniesz to, razy dwa. LiczPierwszy świst pejcza- Jeden!!! - aż krzyknąłem z bólu. Drugi – Dwa!!! - kolejny krzyk bólu- Nie drzyj tej mordy, bo cię zaknebluję- Trzy!!! – miałem świeczki w oczach – Cztery!!!Pani odeszła, po chwili wróciła z majtkami w których przyjechała. Dostałem w pysk i wcisnęła mi je do gęby. Piąty świst bicza, szósty. Majtki skutecznie tłumiły moje krzyki bólu a z oczu leciały mi łzy. Przy dwudziestym piątym razie, chyba na chwilę straciłem świadomość, jednak linki zawiązane na moich dłoniach i genitaliach skutecznie mnie obudziły. Próbowałem uciekać od razów, ale Pani mnie skutecznie unieruchomiła. Przy trzydziestym uderzeniu, przestałem liczyć w myślach. Pani skończyła chłostę, odwiązała linki z krocza i rąk, upadłem na ziemię i natychmiast poczułem na jajach kopniaka- Wstawaj szmaciarzu – wykonanie polecenia nie było proste. Ruchy utrudniały mi kajdanki na rękach i rozpórka na kostkach. Gramoląc się niezdarnie, stanąłem na nogach. Lady Naciągnęła linkę przypiętą do obroży. Zacząłem się dusić, stanąłem na palcach by poluźnić nacisk na krtań i złapać choć mały oddech. Pani delikatnie popuściła linkę, ale nadal obroża naciskała mocno na gardło. Nie wiem ile tak stałem, nie wiem też co w tym czasie robiła Lady Lena bo byłem odwrócony plecami. Wychłostane niedawno ciało, piekło m nie niemiłosiernie, dodatkową torturą były komary, które pod wieczór ...
... się uaktywniły. Jęczałem z bólu. Zrobiło się ciemno, jak usłyszałem że Lady idzie w moją stronę.- Zrozumiałeś śmieciu co zrobiłeś źle? – zapytała patrząc mi w oczy. Kiwnąłem głową żeby potwierdzić- Będziesz posłuszny Pani? – ponowne kiwnięcie głową- Będziesz robił cokolwiek bez pozwolenia? – przeczące kręcenie głową w odpowiedzi. Pani odwiązała linkę od obroży. Upadłem na trawę. Chłodna murawa, choć na chwilę ukoiła pieczenie ukaranego pejczem ciała. Zdjęła kajdanki z nóg i rąk i odeszła. Po kilkunastu minutach Pani zawołała mnie do siebie. Z ledwością się podniosłem i poczłapałem na taras, klęknąłem przed Nią ze spuszczoną głową. Złapała mnie za brodę i podniosła tak, żebym patrzył Jej w oczy.- Następnym razem, za coś takiego cię zniszczę. Wiesz że mam fotki i filmy z każdego z naszych spotkań…Miałem te same materiały i doskonale wiedziałem co na nich jest. Byłem przez Panią gwałcony straponem, chłostany. Byłem używany jako pisuar i ubierany w damską bieliznę i sukienki. Praktycznie wszędzie było widać moją twarz. Wiem że muszę się Pani słuchać i robić to co każe.- A teraz chodź, zrobimy siusiu – pociągnęła mnie w stronę łazienki. Usiadłem na zimnej podłodze kabiny prysznicowej, lady weszła, jedną ręką podciągnęła sukienkę a drugą złapała mnie za głowę przyciskając usta do cipki. Poczułem w ustach strumień moczu. Pani musiała długo się przygotowywać bo było tego sporo i część wyciekała mi na ciało. Skończyła, zlizałem ostatnie kropelki. Pani nakazała bym się wykąpał i potem ...