Na delegacji w Szanghaju
Data: 31.12.2024,
Kategorie:
Prostytutki,
Autor: Andrzej Nowak, Źródło: SexOpowiadania
... zacząłem ssać. Zachwiała się. —Chodź ! szepnęła.Wstałem, zarzuciła mi nogę na biodro, wsparła się o ścianę. Przytrzymałem ją za pupę podniosłem i nałożyłem na swojego kutasa. Nadziała się na niego od razu. Stojąc na jednej nodze to podnosiła się, to opadała. Głowę położyła mi na ramieniu. Zaczęła jęczeć.Nagle szybko ją podniosła, jakby coś wpadło jej do głowy, popatrzyła mi w oczy: —Testuj mnie. Ja jestem kurwą a ty mi płacisz. Każ mi robić różne rzeczy.Wyjąłem z niej chuja i zakręciłem wodę.— OK, więc wyliż go do czysta.Agata posłusznie kucnęła i wypinając tyłeczek zaczęła go lizać, nie biorąc do ust. Patrzyła mi przy tym w oczy i co chwila pytała: Czy tak ? dobrze ?— Doskonale.Wstała, podeszła do telefonu i zamówiła Prosecco. Po czym wróciła do wylizywania mi fiuta.— Co ty wyprawiasz? Wlezie tu zaraz obsługa.-O to chodzi. Pochwal się swoją kurwą. Możesz mi kazać im dać dupy. Niech mnie widzą nagą.Ubrałem szybko szlafrok ale mokra Agata wyłożyła się nago w kuszącej pozie na łóżku.Wszedł boy z butelką. Zobaczył Agatę. Bardzo starał się udawać że nic nie widzi. Ale był zakłopotany.Udałem że szukam pieniędzy. —Przykro mi, nie mam drobnych. Czy w zamian za fatygę mogę odwdzięczyć się tą kobietą ? Może ją pan sobie pomacać. To kurwa. Przywiozłem ją z Europy.Na hasła „kurwa” i „Europa”, Chińczyk rozpromienił się. Agata uśmiechała się kusząco, patrząc na Chińczyka i gryząc mały palec.Chińczyk nieśmiało położył jej dłoń na piersi.— Śmiało, ona nie gryzie – zachęciłemChińczyk ...
... zaczął bawić się jej sutkami, pogłaskał po szyi, potem zaczął gładzić brzuch, biodra. Agata prężyła się, wypinała cycki, rozkładała dla niego nogi. Chińczyk sięgnął do jej cipy i zaczął bawić się jej łechtaczką. Agata przymknęła oczy.— No już chyba wystarczy powiedziałem. Ciąg dalszy następnym razem.Chińczyk ukłonił się z zakłopotaniem i prawie wybiegł z pokoju. Agata prawie popłakała się ze śmiechu.— Teraz jednak chyba moja kolej — rzuciłem rozwiązując szlafrok. Pała sterczała mi i musiałem już ją wsadzić w matkę, mężatkę i sekretarkę w jednej osobie, czyli w Agatę.Położyła się na plecach, rozłożyła nogi, rozrzuciła ręce.—no to chodź do mnie— zamruczała.Położyłem się na niej a ona oplotła mnie nogami. Podłożyłem jej poduszkę pod biodra. Wszedłem w miękką, ciepłą i mokrą cipkę. Głęboka, nie za ciasna, gorąca, śliska. Wślizgiwałem się w nią i wyślizgiwałem. Jej soki plamiły prześcieradło. Jęczała z zamkniętymi oczami. Wysoko zadarte nogi zaplecione na moich plecach dociskały mnie do niej. Piersi jej podskakiwały. Niesforne mokre włosy rozrzuciła na poduszce. Oddychała coraz szybciej. Nagle wyprężyła się, ciało wygięło jej się w łuk, wstrzymała oddech i zastygła. A ja spuściłem się w nią. W głowie wybuchło mi tysiąc świateł. Miałem wrażenie że leję w nią spermę hektolitrami i że wytrysk się nigdy nie skończy. Agata zwiotczała równie szybko jak wcześniej się wyprężyła.— Co to było ? – wydyszałem.—To był prawdziwy orgazm. A teraz mi zapłać.Nagi podszedłem do biurka, wyjąłem kilka ...