1. Mroczna strona pornobiznesu 2


    Data: 11.06.2025, Kategorie: Brutalny sex Autor: Jerzy Jaśkowski, Źródło: SexOpowiadania

    ... bardziej hardkorowo – oznajmił mi tym swoim chłodnym głosem.Poszliśmy wszyscy do sąsiedniego pokoju. Było w nim zwyczajne łóżko sypialne oraz mały stolik, na którym leżała butelka jakiegoś czerwonego wina. Od początku miałem złe przeczucia. Zaraz wydarzy się tutaj coś mega chujowego dla mnie. Nie miałem co to tego wątpliwości.– Witek, kładź się na łóżeczko, a ty Gerba, parszywy pedale, otwórz butelkę, korkociąg masz w szufladzie – zwrócił się w mym kierunku reżyser, a ja musiałem wykonać posłusznie to polecenie – Podejdź do Witka, ściągnij mu skórę z kutacha i oblej jego fiuta winem. Potem wszystko masz mu dokładnie wylizać z napletka – dodał po chwili staruch.Wszystko było oczywiście dokładnie nagrywane i fotografowane. Nie chciałem tego robić, ale nie miałem oczywiście żadnego wyboru. Byłem jak niewolnik.– Może on się chociaż umyje…? Jest trochę brudny… – zacząłem coś paplać niepewnie.– Nie. Tak jest dobrze. Odpierdol się od Witka. Lej chuja winem i zlizuj! Nagrywa się już, więc nie trać czasu! – darł się na mnie reżyser.Wylałem część zawartości butelki na przyrodzenie tego dryblasa, po czym włożyłem je sobie do ust. Pozbyłem się teraz wszelkiego wstydu i oporu. Chciałem po prostu szybko skończyć to obrzydliwe zadanie, aby dali mi już święty spokój. Jednak nie wytrzymałem. Mój organizm nie chciał współpracować. Zaledwie po kilku sekundach żucia członka tego osiłka, zwymiotowałem gwałtownie na białą pościel posłania.– Kurwa, to jest ohyda totalna! – wydzierał się facet, ...
    ... któremu właśnie miałem zrobić dobrze – Ty jesteś kurwa totalnym zwyrolem! Ciotą jebaną! Dajcie mi kurwa jakiś ręcznik! – krzyczał głośno i wulgarnie do reszty ekipy.Ja poczułem tylko silny cios z pięści w potylicę. Prawie zemdlałem. Poczułem silny ból. Robert oraz Witek, czy jak oni tam się nazywali, na polecenie reżysera chwycili mnie za ramiona i zawlekli do pokoju, z którego przyszliśmy. Rzucili następnie na kanapę. Wytatuowany typ chwycił brutalnie mojego umęczonego siuraka. Bolało to jak cholera i chyba tak właśnie miało w jego chorym zamyśle być. Ekipa nadal nas filmowała, a tymczasem ten łysy dryblas zaczął z całej siły majtać moim przyrodzeniem na wszystkie strony.– Kurwaa! To boliii! – darłem się na cały mój głos – To są torturyy, nie pornol! Nie wiem, ktoo może czerpać jakąkolwiek przyjemność z ogląądaniaa czegoś takiegoo – dukałem przez zęby.– Przyznaj. Podoba ci się to, zboczeńcu! Lubisz takie intensywne zabawy i doznania! Szkoda, że wcześniej cię nie znalazłem, bo dobrze by nam się razem współpracowało – odezwał się reżyser – Robercik, nie przestawaj pieścić naszego gościa.– Jasne, panie szefie – odpowiedział ten pojeb.Po kilku sekundach, które ciągnęły się dla mnie jak godziny, doszedłem (chociaż było to stwierdzenie mocno na wyrost). Spuściłem się i miałem już spokój. Gdy ten zwyrodnialec puścił moją pałę, odetchnąłem z wielką ulgą. To był koniec tego pierdolonego kręcenia.Mój umysł był w tym momencie jakąś miazgą. Zupełnie chyba już straciłem cały kontakt z ...
«12...4567»