-
Waginalia cz. II
Data: 04.11.2025, Kategorie: Masturbacja Autor: Ewa mężatka, Źródło: SexOpowiadania
... pochwy. I miałam już nowe postanowienie, częściej używać prezentów."Paulina potem dodała jeszcze opowiastkę o swoich bliźniakach, Jasiu i Małgosi, którzy osiągnęli już dojrzały wiek lat 7."– Mówię wam dziewczyny, teraz już muszę rozdzielać ich w kąpieli. Do tej pory nie było problemu, kąpałam ich razem, siedzieli razem w wannie i pomagałam im przy myciu, najpierw Gosia, potem Janek. Zawsze było przy tym trochę zabawy, trochę rozmów najczęściej na temat widocznych różnic, dojrzewania i tym podobne. Żaden problem, wyjaśniałam im wszystko na temat różnic, budowy ciała i tym podobne, oczywiście dostosowane wszystko do wieku. Ale ostatnio jak siedzieli w wannie i przyszłam do nich, to Gosia powiedziała, że Janek powiedział, że jest niekompletna, niedoskonała, ponieważ nie ma siusiaka jak on i tata. Okazało się, że usłyszał coś w przedszkolu. Więc musiałam jeszcze raz powiedzieć, że chłopcy i dziewczynki różnią się, że mama i tata wyglądają przecież inaczej i że oni jak będą starsi, to też się zmienią ich ciała. Na to mój Jasiek wypalił:– Mama a pokaż, że ty też nie masz siusiaka.– No to nieźle cię zażył. – zachichotała Marta – I co zrobiłaś?– To, co powinnam. Wstałam, zdjęłam spodnie i majtki, i pokazałam. I wiecie, co powiedział?– Mama tobie rosną tak włosy. – dodała. śmiejąc się.– Tobie też urosną, jak będziesz starszy.– odpowiedziałam, zachowując powagę. A dzisiaj rano zawołał mnie do pokoju i mówi:– Mamo chyba jestem chory, bo siusiak jest sztywny i zdjąwszy spodnie od ...
... piżamy, pokazał mi sterczącego peniska. Pogłaskałam go po głowie i powiedziałam, że nie jest chory, tylko zdrowy i zaczyna dorastać, a sztywny członek jest tego dowodem. Na to dorastanie to ucieszył się chyba, przynajmniej miałam takie wrażenie."– Czyli masz koleżanko włosy na pipce. – śmiała się Marta.– Na pipce nie. – odpowiedziała – Tylko wyżej, bo zakrywają mi bliznę po cesarce. Pokaże ci.I nie zastanawiając się, sięgnęła pod sukienkę i unosząc biodrI nie zastanawiając się, sięgnęła pod sukienkę i unosząc biodra, zdjęła majtki. A potem podniosła sukienkę, ukazując ładnie przystrzyżony trójkąt włosów na łonie. I faktycznie niżej już była wygolona, wyraźnie pokazując rozcięcie i fałdy waginy.– Jak sobie przypomnę, jak twoja cipka wyglądała wtedy u Marty. – zaśmiałam się, wspominając nasze pierwsze takie spotkanie.– No, jest postęp. – odpowiedziała, Paulina chichocząc. A potem spojrzała na zegarek i powiedziała, że na nią już czas.Dodała, że spragniony mąż czeka. Schowała majtki do torebki, mówiąc, że będzie miał niespodziankę, jak sięgnie ręką pod sukienkę. Wysłała SMS-a do męża.– Marta wracasz z Pauliną czy zostajesz? – zapytałam.– Ja zostaję, pogadamy jeszcze, a potem mnie przenocujesz. – odpowiedziała.– Żaden problem.Już po krótkim czasie zjawił się mąż Pauliny, co ona musiała mu napisać w tej wiadomości?, pożegnałyśmy się i zostałyśmy z Martą same. Posprzątałyśmy ze stołu i usiadłyśmy ponownie.– Czekaj, czekaj, mam jeszcze jedną butelkę, chcesz? – zapytałam.– Oczywiście, ...