-
Garsoniera - Alina, cz. 2.
Data: 30.04.2019, Kategorie: Inne, Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania
... mężczyzna zdejmował koszulę. już nagi, chwycił jej nogę i ruchał ją w jednym rytmie. Co za uczucie... Cicho kwiliła i patrzyła na lizaną Elkę. W końcu facet przestał ją lizać i szarpnięciami ściągnął z niej majtki i gdzieś odrzucił. Przy okazji spadły jej szpilki. Facet miał grubego kutasa. Zosia jeszcze takiego nie widziała. Mimo tego facet bez problemu wszedł w Elę, wyrywając z niej głośny, gardłowy krzyk. Musiała być nieźle nawilżona. Facet oparł się na przedramionach, przytrzymał ją za ręce i zaczął ruchać. Ela rzucała głową na boki i stękała. Była zadowolona. Bardzo zadowolona! Zosia głaskała swoją cipkę i dotykała penisa, który się w nią wciskał. Sam dotyk bardzo ją podniecał. – Też go chcę! – pomyślała, kiedy widziała jak z cipki Eli wysuwał się ten gruby kutas. Z pożądania aż oblizała wargi. Chciała dzisiaj więcej. Jak najwięcej! Za każdym razem najlepszy seks miała po alkoholu. * Facet, który ruchał Elę, spojrzał na nich i puścił oko do kolegi. – Dobre jebanie, co, Jurek? – zaśmiał się facet, rżnący Zosię. – No – pokiwał głową Jurek. – Jeszcze trochę wrażeń nas czeka – mówiąc to, kiwnął głową do tyłu. Zosia też tam spojrzała. Małgosia stała w pończochach tyłem do nich. Oświetlało ich światło z przedpokoju. Jej spódniczka i żakiet leżały na podłodze, obok ciuchów nagiego Sebastiana. Para całowała się i wzajemnie pocierali swoje narządy. Chłopak robił to dość łagodnie. Dłoń i ramię Gosi poruszały się w szybkim rytmie. Chłopak nagle wycofał biodra ...
... i powstrzymał dłoń masującą penisa. Spojrzał w oczy kobiety, a potem z pomocą jej ręki, wszedł do pochwy. Małgosia głośno westchnęła, oparła głowę na jego ramieniu, a ręce położyła na karku. Pojękiwała, gdy w rytmie wbijał w nią twardego penisa. Słyszało się radość w tych jękach. Przy silniejszych uderzeniach wznosiła się na palce. Widział czerwone paznokcie u stóp. Widział napinane mięśnie, kiedy uderzał penisem. Słyszał jej namiętne pojękiwania. Czuł jej gorący oddech. Chciała tego. * Jurek zatrzymał się i wyszedł z Eli. Kobieta spojrzała na niego zdziwiona. – Tadek, zmiana! – rzucił do kolegi i zsunął się z tapczanu. Ela zaskoczona patrzyła na kochanka. Nie wierzyła w to, co się dzieje! Tadek kiwnął głową, opuścił nogę Zosi i wysunął się z niej. – Ale o co chodzi? – Zosia był zaskoczona i zaniepokojona. Widziała nad sobą kołyszącego się, sterczącego penisa. Na twarz spadło kilka kropli śluzu, kiedy Tadek, schodząc z tapczanu, stanął nad nią w rozkroku. – Spokojnie, jeszcze wrócę – Tadek poklepał ją uspokajająco po pupie i ścisnął pierś. Zosia patrzyła na niego zaskoczona, chciała coś jeszcze powiedzieć, ale Jurek już kładł się za nią. – No, podnieś nogę, piękna. Zaczniemy tak, jak skończyłaś z kolegą. Zaskoczona kobieta posłusznie podniosła nogę i poczuła grubego penisa, który jeszcze przed chwilą był w Eli, a teraz właśnie ją wypełniał. Westchnęła. Nie potrafiła zdusić w sobie tego wrażenia. – I jak? Spory jest, nie? Kobiety lubią, kiedy im ...