Posłanka piekła
Data: 22.05.2018,
Autor: andrewboock, Źródło: Lol24
... głaskając go pieszczotliwie po twarzy. - Będziemy mieli dziecko. Tylko, że ty go nie doczekasz. Szkoda...jesteś taki niewinny, że mi cię żal. Ale jeszcze się tobą zabawię.
Zaśmiała się szyderczo muskając paznokciem jego skórę na policzku. Max odwrócił głowę ale nie uciekł przed jej dotykiem. Brzydził się go wiedząc, co te dłonie uczyniły. Pragnął uciec z tego okropnego miejsca w niebyt. Być pozbawiony jakiegokolwiek czucia. Pragnął umrzeć.
- Niedługo będzie po wszystkim - powiedziała łagodnie Milena składając pocałunek na jego policzki. - Wycierpisz się jeszcze...
Milena stanęła naprzeciwko niego. Chłopak spojrzał w górę chcąc wyrwać nadgarstki z sideł, ale był tylko w stanie lekko szarpnąć. Był przykuty do krzyża w kształcie litery X. Spojrzał na dziewczynę, która miała na sobie czarny szlafrok z ogromnym kapturem. Rozwiązała go i zsunęła z ramion. Stała przed nim naga. Max przełknął głośno ślinę, przyglądając się zgrabnemu ciału. Delikatna skóra lśniła od potu. Milena złapała się za krągłe piersi i zatoczyła dłońmi koła. Sapnęła przymrużając oczy. Potem jej palce powędrowały wzdłuż talii, badając smukły brzuch i szerokie biodra. Łono było czyste jak łza. Przykryła je dłonią rozchylając nogi. Wyglądała ponętnie ale chłopak skrzywił się gdy ujrzał za jej plecami martwe ciało.
- Nie podobam Ci się? - zapytała udając zdziwienie.
- Odejdź wiedźmo!
- Chciała bym raczej dojść - podkreśliła ostatnio słowo.
Machnęła dłonią, a jego ciało powędrowało gwałtownie ...
... do tyłu, wraz z szorstkimi deskami. Nagle zatrzymał się odchylony pod kątem. Nie mógł dostrzec ciała Emilii. Biedna dziewczyna, która przypłaciła życiem, za to, że się z nim spotkała. Poczuł żal, że poszedł na studia. Nie natrafiłby na taki koszmar. Odwrócił głowę chcąc uciec, ale nie mógł się nawet poruszać. Boże, kiedy się to skończy? - pomyślał.
Milena podeszła do konstrukcji, na której spoczywał Max. Jej dłonie brutalnie zerwały z niego spodnie. Przyglądał się męskości, która nie wyrażała zainteresowania nagą dziewczyną. Uśmiechnęła się pod nosem i delikatnie chwyciła go między palce i zaczęła poruszać. Wrażliwa skóra ściągała się z czubka odsłaniając główkę. Jej dotyk mimowolnie sprawiał przyjemność chłopakowi, który wyprężył biodra. Nie chciał być podniecony, ale rozkosz sama krążyła po jego ciele. Nagle Milena zanurkowała w dół i wzięła do ust powstającego penisa. Poczuł gorące wilgotne wargi zaciskające się na obwodzie. Dziewczyna zaczęła poruszać głową, sprawiając mu ogromną przyjemność. Chłopak nie kontrolował swojego ciała, które domagało się pieszczot. Pragnął dziewczyny, mimo że była potworem. Chciał zanurzyć się w jej łono. Wbić się głęboko w jej ciało doprowadzając do orgazmu. Głowa pulsowała bólem, którego nie mógł znieść tak samo jak podniecenia narastającego w jego ciele. Wyprężył gwałtownie biodra a jego trzon wbił się głęboko w gardło dziewczyny, która zadławiła się. Uwolniła jego członka z ust i podniosła się.
- Widzę, że mnie pragniesz - powiedziała ...