1. Zawsze chętnie


    Data: 14.06.2019, Autor: andairalone, Źródło: Lol24

    ... delektował się jej małą pojemnością. Wsuwał się i wysuwał, robiąc przy tym okrężne ruchy. Czuła się wspaniale. Chłopcy po pewnym czasie złapali równy rytm albo to Damian zwolnił, albo Martyna już przyzwyczaiła się do wypełniającego jej tyłek kutasa, bo nie zwracała uwagi na ból. Przyjemność była większa. Stukali ją jak synchronizowani, a ona będąc już na granicy rozkoszy, krzyczała jakieś niestworzone rzeczy. Po krótkiej chwili plecy wygięły jej się w łuk, a palce u stuł nienormalnie skuliły. Każdy mięsień jej ciała bolał przez wstrzymywane napięcie i kiedy pozwoliła sobie na moment ekstazy, nastąpił błogi stan. Osunęła się w ramiona któregoś z nich.
    
    - O boże – wyjęczała
    
    - Noż kurwa znowu to samo! – ryknął Damian wychodząc z niej tak szybko, jak tylko potrafił. Postanowił z impetem wykroczyć z pomieszczenia przesiąkniętego potem, zostawiając ją i Alka w samotności.
    
    - Alek, muszę iść.
    
    - Idź – pocałował ją w policzek, potem w usta – mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że nie dostarczyłaś mi opłatku. Liczę jednak, że w niekrótkim czasie mi go przyniesiesz.
    
    - Oczywiście – wyszeptała – zawsze chętnie wyręczam pana Zbyszka.
«1...3456»