Wizyta cioci Iwony (część 1)
Data: 13.07.2019,
Kategorie:
Mamuśki
Autor: Paweł Natan Mruczyński, Źródło: SexOpowiadania
... chciwie suteczki Iwonki, pobudzając ją. Dojrzała ślicznota westchnęła z przyjemności, gdy od moich pieszczot jej różowe sutki zaczęły twardnieć.
Kiedy tak zachłannie całowałem i masowałem krągłe cycuszki pani Iwonki, poczułem jak jej dłoń ponownie chwyta za jej członek i westchnąłem z rozkoszy. Staliśmy ciało przy ciele, ja delektowałem się jej jędrnym biustem, a ona mnie masturbowała.
-Są idealne...- dyszałem, ściskając pełne cycuszki Iwci, liżąc je i ssąc jej suteczki- Uwielbiam je!
-Oooooooch, taaaaaaaaaaak...- wzdychała przeciągle dojrzała ślicznota, marszcząc i obciągając mojego penisa- pieść je, bejbi...
Po krótkim czasie suteczki Iwci były zupełnie stwardniale z żądzy i mokre od mojej śliny. Ująłem mocno piersi mojej dojrzałej partnerki i wsunąłem pomiędzy nie głowę, całując i wylizując jej mostek, czując spoczywający dumnie pomiędzy jej cycuszkami wisiorek w kształcie serduszka, jednocześnie delikatnie podrzucając dłońmi jej piersi do góry. Iwonka roześmiała się rozkosznie
-Oooooj, jak przyjemnie!- wyjąłem głowę z pomiędzy jędrnego biustu mojej partnerki i dałem jej namiętnego całusa w usta
-Księżniczko, masz najwspanialsze cycuszki pod słońcem!- roześmiałem się, ściskając dłonią jej lewą pierś. Pocałowałem Iwcię w podbródek.
-Diękuję, skarbie- uśmiechnęła się rozkosznie- spisałeś się na medal. Muszę się teraz w nagrodę zająć twoim przyjacielem- wymruczała i pocałowała mnie w usta, po czym zeszła w dół, przysiadając na piętach i dając mi ...
... buziaka w brzuch.
Ujęła mojego wyprostowanego do oporu penisa w dłoń i zaczęła obciągać go powolnymi, zmysłowymi ruchami jednocześnie patrząc w górę, obdarzają mnie zalotnym spojrzeniem
-Oooooch... Jaki duży... Jaki twardy... Coś wspaniałego... Lubi mnie, prawda?- roześmiała się uroczo, wyciągnęła na wierzch język i uderzyła o niego kilkukrotnie nasadką mojego trzonka. O ile było to możliwe, penis jeszcze bardziej zesztywniał. Roześmiałem się
-Uwielbia cię, ślicznotko, nie może się doczekać, aż się nim zajmiesz...
-Ooooch- na twarzy dojrzałej blondyny wykwitł pełen zachwytu uśmiech- zabieram się do pracy, skarbie- roześmiała się
Przez kilka sekund wpatrywała się drapieżnie w mojego penisa, pieszcząc go ruchami wypielęgnowanej dłoni o długich palcach z zadbanymi, pomalowanymi na czerwono paznokietkami, po czym przeciągnęła języczkiem od moich jąder aż po nasadkę penisa. Przeszedł mnie dreszcz rozkoszy, aż stęknąłem z niewysłowionej przyjemności.
Pani Iwonka zaczęła lizać i ssać nasadkę mojego członka. Robiła to tak delikatnie i czule, że z moich ust wydobywały się tylko pełne satysfakcji jęknięcia. Czułem jak ciepłe, miękkie wargi Iwci obejmują mojego kutasa, jak jedna jej dłoń dotyka mojego uda i wędruje do góry, pieszcząc mój brzuch. Język mojej dojrzałej kochanki wodził po moim członku, palce jej dłoni poruszały nim w jej ustach. Iwonka charczała rozkosznie, śliniąc i pieszcząc go językiem i wargami. Odchyliłem głowę do tyłu i wzdychałem z niesamowitej ...