-
Wizyta cioci Iwony (część 1)
Data: 13.07.2019, Kategorie: Mamuśki Autor: Paweł Natan Mruczyński, Źródło: SexOpowiadania
... przyjemności, gdy pani Iwonka wciąż przysiadając na piętach, robiła mi nieziemskiego loda. Ruch jej ciepłych ust na moim wilgotnym od jej śliny penisie i dotyk jej języka upajał mnie, czułem się fantastycznie i chciałem, aby ta chwila nie miała końca. Dojrzała blondyna zaczęła robić mi głębokie gardło. Charczała i pluła, połykając mojego penisa coraz głębiej i głębiej, wtłaczając go sobie zachłannie do gardła. Stęknąłem przeciągle, gdy poczułem jak moje jądra zatrzymują się na jej ustach. Poczułem jak dłonie Iwony zaciskają się na moich pośladkach. Iwonka zacharczała przeciągle i wybałuszyła oczy, wpatrując się we nie. Mój członek tkwił w jej gardle aż po same jądra. Mimo obezwładniającej mnie fali przyjemności, przejąłem inicjatywę. Ująłem w dłonie blond głowę mojej dojrzałej partnerki i szybkimi ruchami bioder zacząłem posuwać ją w usta. Do wtóru charknięć Iwci i klaśnięć moich jąder o jej brodę, zapamiętale posuwałem ją w gardziołko, wpatrując się z miłością w jej szeroko rozwarte oczy pełne rozkoszy i pożądania. Nigdy jeszcze nie czułem takiej przyjemności. Nagle poczułem się, jakby w moich lędźwiach zapłonął żywy ogień. Stęknąłem głośno z rozkoszy, a mój penis tkwiący w ustach Iwonki wystrzelił ładunkiem spermy. Ciepły, biały płyn spłynął w dół gardła Iwci, która jeszcze szerzej otworzyła oczy- ze zdziwienia. Poczułem jak mój penis mięknie i flaczeje, cały mokry od jej śliny. Iwonka powoli wyjęła go z ust. Uśmiechnęła się ślicznie, z jej warg zwisała ...
... duga, gęsta, lepka nitka mojej spermy. Patrzyłem urzeczony, jak przykleja się do jędrnego cycuszka atrakcyjnej blondyny. Dłonie Iwonki masowały moje pośladki, a ona sama patrzyła na mnie z zalotnym uśmiechem, od którego robiło mi się ciepło w środku. -Oooooch... Zaskoczyłeś mnie, skarbeńku!- roześmiała się. Jedną dłoń ściągnęła z mojego pośladka, ujęła w dwa paluszki nitkę spermy zwisającą jej z wargi ii ku mojemu zachwytowi, włożyła ją sobie do ust. Oblizała usta z rozkosznym uśmiechem. -Masz przepyszną spermę, kochanie!- zachichotała i ujęła mojego miękkiego penisa w dłoń- Ale nie skończyłam się jeszcze bawić z twoim olbrzymem!- dała mi buziaka w nasadkę kutasa i zaczęła ponownie obciągać go delikatnymi ruchami dłoni. Penis momentalnie stwardniał i uniósł się pod wpływem pieszczot paluszków Iwci, która zamruczała z zadowolenia na widok prostującego się w jej dłoni penisa. Wzięła go ponownie w usta i zaczęła robić mi loda, tym razem wolno i delikatnie, tak, abym nie doszedł za szybko jak poprzednio. Westchnąłem z zadowolenia. Po kilku chwilach, Iwonka wyjęła mojego penisa z buzi i spojrzała na mnie z miną niewinnej dziewczynki, składając usta w dzióbek. -Podobało ci się, słoneczko? Mam nadzieję, że twoje jąderka też mnie polubią- paluszki Iwony zaczęły masować moje jądra delikatnymi ruchami. Mój członek stwardniał ponownie do oporu. Iwcia roześmiała się słodko -Taaak, bejbi, lubisz to... Mmmm...- jej języczek dotknął moich jąder, po czym dojrzała ślicznotka ...