ASYSTENTKA Jola
Data: 07.08.2019,
Autor: Minka227, Źródło: Lol24
... jednocześnie piczkę z fiutem w środku. Pomagając sobie soczkami wyciekającymi z myszki, masowała kakaowe oczko.
Jola jeszcze nigdy nie uprawiała seksu analnego. Jacek kilkakrotnie próbował, ale zawsze wycofywała się. Teraz nie mogła, bo palec przyjaciółki wdzierający się coraz głębiej powodował gwałtowny przypływ podniecenia. Chciała tego. Teraz już nie mogła się wycofać. Kiedy dołączył drugi paluszek Joli ciało przeszył największy orgazm, jaki przeżyła. Jacek wykorzystał to i szybko przerzucił dziewczynę tyłem do siebie, podniósł za biodra i pomału wchodził w kakaowe oczko, wciąż jeszcze nie zaciśnięte po pieszczotach Kasi. Ta ostatnia zajęła się myszką. Z szuflady nocnego stolika wyjęła wibrator i umieściła go w gniazdku rozkoszy. Podniosła jej nogi do góry, wobec czego Jola opadła "do dna” na swoim gościu. Teraz nastąpił totalny odlot, który doprowadził Jolę do chwilowej utraty świadomości. Położyli wykończoną kochankę na łóżku, gdzie skuliła się w fasolkę.
- Jacek, zostawiam Cię w dobrych rękach. Miałeś rację ...
... co do Joli. Tylko nie skrzywdź jej.
- Ja zawsze mam rację.
- Będzie mi Was brakować.
- Kasiu, myślę, że po dzisiejszym wieczorze Jola będzie cieszyła się, jak do nas czasem dołączysz.
- Może czasem. Chociaż myślę, że jako rodzice już dwójki dzieci powinniśmy się ustatkować… Jacek, ale obiecaj mi, że nie zabronisz Joli ułożyć sobie życia, jeśli tylko spotka tego jednego? Nawet za cenę jej utraty.
- Kasiu, nie rób ze mnie tyrana. I obiecuję, że jeśli tylko Jola znajdzie kogoś, kto będzie jej warty, pozwolę jej odejść.
- Dziękuję. Zamówisz mi taxi? Potrzebuje teraz wtulić się w ramiona Zbyszka.
- Szczęśliwy ten Twój facet. Powodzenia, Kasiu, i szybko wracaj… do pracy. Bo miejsca asystentki Ci nie daruję.
- I taką mam nadzieję.
Ubrała się i odjechała do domu, a Jacek wrócił do kochanki. Na widok skulonego nagiego ciała uśmiechnął się. I znowu wszystko układało się po jego myśli: miał super asystentkę i mega kochankę. Oby tak dalej.
KONIEC
Oryginalny mój tytuł to ASYSTENTKA, ale był już zajęty.