1. Michał i jego adopcyjna mama.


    Data: 12.08.2019, Autor: Radeck, Źródło: Lol24

    ... poczuł, że jego penis też eksplodował. Spojrzał w dół na swoje spodnie z piżamy, w tym momencie poczuł na sobie czyjąś dłoń. To mama stała obok niego zupełnie goła. Przestraszył się, ręką wsunęła go za siebie, zasłaniając go sobą tak, żeby nie zauważył go przechodzący obok ojciec. Gdy ten już był w łazience, to obracając Michała w kierunku jego pokoju uśmiechnęła się do niego i dala mu lekkiego klapsa w tyłek. Nie zganiła go wtedy za to, że ich podglądał, następnego dnia też nie wspominała o tym ani słowa.
    
    Z mamą mógł porozmawiać o wszystkim, o kolegach, koleżankach, o najintymniejszych rzeczach, o które czasem się go pytała, nigdy ją nie skłamał. Gdy nie było taty w domu, to Michał czasem wszedł do łazienki, gdy ona siedziała w wannie i tam z nią rozmawiał. Wtedy pozwalała nawet sobie umyć plecy, ale w obecności taty oboje utrzymywali dystans.
    
    Jakoś już w maju wszyscy troje rozmawiali o urlopie. Ojciec zaproponował w tym roku wyjazd do Hiszpanii. Michał bardzo się ucieszył, bo on nie widział jeszcze morza, nie był nigdzie poza granicami Polski i nie leciał jeszcze samolotem.
    
    On miał już ferie, ale do wyjazdu na wczasy mieli jeszcze trzy tygodnie. Pomimo kalendarzowego lata, jak to u nas bywa, było pochmurnie i deszczowo. Nudził się, odwiedził mamę w salonie, ale nic tam nie było ciekawego, więc pojechał do firmy taty. Zastał tam tylko paru pracowników na podwórku, ładowali coś na ciężarówkę, i panią Zosię w biurze. Znał ją, bo ona bywała ze swoim mężem i dziećmi w ...
    ... ich domu. Gdy ojciec wrócił do biura to na placu zastał Michała, który oglądał stojące tam maszyny. Tłumaczył synowi, co, do czego służy, ciesząc się z zainteresowania, jakie on okazywał. Następnego dnia zabrał go z sobą do pracy na plac budowy.
    
    Od dnia, gdy ojciec na niego krzyknął wtedy w sypialni, Michał się go bał, a teraz znowu zacieśniły się pomiędzy nimi relacje tak, że aż do samego urlopu Michał chętnie z nim chodził do pracy interesując się wszystkim, co robił jego ojciec.
    
    W Hiszpanii była słoneczna, upalna pogoda. W pięknym hotelu mieli dwa pokoje i łazienkę z prysznicem. W pierwszym większym pokoju z boku była też mała kuchnia ze stołem i czterema krzesłami. W drugiej części tego pokoju stał tapczan mały stolik i dwa fotele, oczywiście była też szafa i szafka z telewizorem. Można było popatrzeć na niekodowane programy z satelity, przeważnie obcojęzyczne, ale była tam też TVP Polonia. Z tego pokoju były też wejścia do łazienki, na balkon i do sypialni, gdzie spali rodzice Michała.
    
    Na pięknej piaszczystej plaży wiele pań było bez górnej części stroju kąpielowego, co obydwu panów Michała i jego ojca wprawiło w zachwyt. Ale gdy jego mama zdjęła górną część, to ojciec spojrzał na nią i na Michała.
    
    - Co się tak patrzysz? On i tak mnie już w domu nie raz widział bez stanika.
    
    Spojrzał na Michała uśmiechając się do niego.
    
    Pod wieczór po obiadokolacji wychodzili na spacer. Potem siadali sobie gdzieś i zamawiali: lody, rodzice drinki, Michał colę. Sklepy i ...
«12...456...10»