Wstydliwy Jacuś
Data: 19.08.2019,
Kategorie:
Geje
Autor: RuOb, Źródło: Pornzone
... przyjemność. Położył się koło niego i czule przytulił. Chłopiec podniósł zapłakaną twarz i pierwszy raz spojrzał swojemu oprawcy w oczy. Na ten widok Marek prawdziwie się wzruszył. Zaczął scałowywać łzy ze ślicznej buźki ofiary swojej nie pohamowanej rządzy. Dotykał delikatnie zgrabnego ciała nastolatka, cały czas kontrolując czy sprawia mu to choć trochę przyjemności. Nawet Marek nie wie jak to się stało, że ich usta się spotkały, to chyba była inicjatywa Jacusia, całował nie poradnie, w końcu robił to pierwszy raz, ale Marek przy tym prawie odleciał. Ten master, czasem sadysta, doznał nie doświadczanej dotąd rozkoszy przez samo całowanie się... Kolejny raz tego samego dnia nie mógł zrozumieć co się z nim dzieje, ale poczuł, że chłopiec też wręcz rozpływa się w jego ramionach. Zaczął schodzić niżej, całował szyję i klatę chłopca, lizał klatę, pachy i ssał sutki, zszedł do brzucha. Jacuś też odleciał i zaczął masować swojego kutaska, który wyprężył się dumnie i okazał się całkiem spory, ale przede wszystkim, wydał się Markowi bardzo apetyczny. Lubił budować napięcie, więc to zostawił sobie "na deser", ominął. Schodził coraz niżej całując i liżąc uda. I te tak mocno erogenne u mężczyzny miejsca pod kolanami. Coraz głośniejsze jęki jakie wydawał Jacuś, świadczyły o przeżywanej przez niego rozkoszy. Marek dotarł w końcu do jebiących soxów Jacusia i wtedy zdał sobie sprawę, że ten zapach stał się jego narkotykiem. Ściągną je i w końcu miał dostęp do gładziutkich, delikatnych w ...
... dotyku stópek chłopca, który zawładną nim całkowicie. Wylizał je dokładnie, ssając każdy paluszek z osobna. Jacuś odpłynął, całkowicie oddał się mężczyźnie, który jeszcze parę chwil temu budził w nim wstręt. Cały czas sobie walił, jęcząc rozkosznie. Marek w ostatniej chwili zorientował się, że młody zaraz dojdzie. Jeszcze nie czas na to. Szybkim ruchem osunął jego rękę. Zadarł mi nogi do góry i jego oczom ukazała się cudownie różowa, ciasna dziurka. Najpierw lizał ją delikatnie żeby wyczuć reakcję nastolatka. Czując przyzwolenie, robił to mocniej, a swój wprawny w tej robocie język wkładał coraz głębiej. Słodkie jęki chłopca działały na mężczyznę jak doping. Odwrócił go na brzuch i szeroko rozłożył nogi. Chciał wsadzić palca, ale nie, za ciasno jak samą ślinę, wziął żel. Najpierw jeden palec, potem drugi i trzeci. Młodziak zagryzał poduszkę, ale dupkę wypinał coraz bardziej. Marek wstał, wziął prezerwatywę i szybko założył na swojego mocno już obolałego i bardzo twardego kutasa. Nałożył na to dużo żelu, chociaż dupka młodego i tak była już wystarczająco nawilżona i rozluźniona przez zabawę języczkiem i paluszkami. Wrócił na łóżko, przyłożył swojego kutasa do dziewiczej dziurki, naparł i pchnął. Młody, wyprężył się wrzasnął "boli"! Marek wiedział, że nie powinien przestawać wkładania jednym sprawnym ruchem, ale się zatrzymał, pocałował swojego chłopca w kark i polizał ucho, do którego szepnął:
- boli tylko przez chwilę, wytrzymaj, dla mnie...
Odczekał jeszcze chwilę i ...