1. Niespodzianka


    Data: 06.09.2019, Autor: merlin, Źródło: Lol24

    ... wcześniej miałem zapytać się, co jest jej w ramię, skaleczyła się. Wskazałem na plaster na ramieniu Gosi. Ta się zaczerwieniła a Elżbieta zaczęła się śmiać, oj taki stary a nie wie. To jest kochany antykoncepcja odpowiedziała Krystyna. W jej wieku zdziwiłem się. Tak w jej wieku potwierdziła Krystyna, najgorszy wiek. Wiem to z własnego doświadczenia. A to, co innego, widzę, że mamuśka dba, żeby nie została babcią zaśmiałem się. Gosia siedziała cała w pąsach. Mamo lepiej zrobiłabyś parę kanapek, ja zrobię zerwała się Elżbieta, pomożesz mi Krysiu. Oczywiście. Spojrzałem na Krystynę i położyłem palec na ustach. Chce się coś od niej dowiedzieć pomyślałem. Znowu popłynęła z radia muzyka, zatańczymy spojrzałem na małolatę, skinęła głową. Zaczęliśmy tańczyć, zobaczę jak podziałał na nią cudowny środek pomyślałem, powoli opuściłem ręce i zacząłem ją masować po pośladkach. Nie protestowała mocniej tylko przylgnęła do mnie, zobaczę jak daleko mogę się posunąć, odwróciłem ją tyłem do siebie i zacząłem masować po cipeczce. Wypięła tylko dupcię i przylgnęła mocniej, mój kutas zaczął się budzić do życia, Chyba to poczuła, bo zaczęła kręcić dupcią coraz bardziej. Raz kozie śmierci pomyślałem i wsadziłem rękę pod majteczki. O kurczę poczułem na cipeczce, że cała opływa soczkiem zacząłem gmerać palcem po wargach od czasu do czasu wjeżdżając nim do środka. Rozchyliła lekko uda, żeby mi to ułatwić. Nagle usłyszałem, że dziewczyny wychodzą z kuchni.Oderwałem się od Gosi i podeszliśmy do stołu ...
    ... spojrzała na mnie błyszczącymi oczami. To było miłe powiedziała. Polecam się na przyszłość zażartowałem. Skinęła tylko głową. No kanapki gotowe, Krzysztof nalej nam trochę wina. Już się robi. Po jakimś kwadransie Krystyna pociągnęła mnie na środek pokoju. Zaczęła się do mnie przytulać. Gosiu zgaś te dwa kinkiety zrobimy nastrój usłyszałem Elżbietę, za moment w pokoju zapanował półmrok. Kryśka jakby na to czekała rozpięła rozporek i wsadziła rękę w spodenki. Poczułem jak zaczyna powoli masować kutasa. Ostatkiem sił odsunąłem ją od siebie. Czułem, że jeszcze chwila a wytrysnę jak jakiś małolat, . Chodźmy do stołu pić mi się chce, pociągnąłem ją za sobą. Przez chwilę w pokoju panowała cisza, którą przerwał dźwięk dzwonka telefonu, odebrała Gosia mamo to do Ciebie podała słuchawkę Krystynie, dobrze synku możesz spać dzisiaj u cioci, tylko pamiętaj nie przynieś mi wstydu odpowiedziała. Zobaczyłem jak Elżbieta lekko się uśmiechnęła i wymieniła z Krystyną porozumiewawcze spojrzenie. A to suki pomyślałem żałują, że nie są na miejscu Zuzy. Poczułem, że muszę zapalić, kto idzie ze mną rzuciłem hasło, może później odpowiedziała Krystyna. Noc była wyjątkowo ciepła stałem pod drzewem i z rozkoszą zaciągałem się papierosem, ktoś po chwili wyszedł z domu i również zszedł do ogrodu, pewnie Elżbieta pomyślałem, po chwili postać zbliżyła się do mnie, była to Gosia. Możesz dać mi papierosa odezwała się, po pierwsze proszę, po drugie nie wiem czy Ci matka pozwala palić a po trzecie to jeszcze ...
«12...567...»