-
Pijana Monika
Data: 06.09.2019, Autor: MojeHistorie, Źródło: Lol24
... spodnie, cały czas szepcząc, że zaraz sobie pójdę, tylko pomogę jej się rozebrać. Zsunąłem jeansy z bioder. Zauważyłem cienkie sznureczki stringów. Zsuwałem spodnie dalej, odsłoniłem uda, pomasowałem dłonią wnętrze jednego z nich. Przyszedł czas na buty. Rozpiąłem małe klamry szpilek i zdjąłem jej buty. Miała piękne, malutkie stópki. Szaleję na punkcie damskich stóp, odkąd z moją byłą dziewczyną popadliśmy w ten fetysz. Zdjąłem do końca spodnie. I tak moje marzenie seksualne leżało przede mną bezbronne i prawie nagie, mogłem z nią zrobić, co chcę. I ta myśl najbardziej mnie podniecała. Zacząłem delikatnie gładzić ją po brzuszku – pięknie opalonym i płaskich. Rozchyliłem jej nogi i przez materiał dotknąłem cipki. Rozpiąłem sobie spodnie, zsunąłem z bioder i złapałem za penisa. Zacząłem walić sobie konia, dotykając cały czas ciała Moniki. Bałem się zrobić więcej, bo nie wiedziałem, kiedy wrócą jej koleżanki. Waliłem w najlepsze konia, kiedy Monia się poruszyła. Zamarłem. Myślałem, ze się budzi, ale ona tylko przekręciła się na bok, twarzą w moją stronę. Nie wytrzymałem, wstałem i stanąłem nad nią tak, że mój kutas był tuż nad jej policzkiem. Znów zacząłem sobie walić konia. Chciałem spuścić się na jej twarz. Szybko zbliżał się ten moment, za szybko – pomyślałem. Puściłem swojego członka, zdjąłem spodnie i majtki, przewróciłem ponownie Monikę na plecy. Rozszerzyłem jej nogi i zgiąłem w kolanach, ukląkłem na łóżku między nimi. "Spuszczę się na brzuch” – pomyślałem. Jakbym ...
... zrobił to na twarz, mogłaby się ocknąć. Ponownie zacząłem walić konia. Ocierałem się penisem o jej uda i o materiał stringów w miejscu cipki. Nie mogłem już się powstrzymać, nie chciałem się dłużej powstrzymywać, nachyliłem się lekko i przyśpieszyłem ruchy ręki. Po chwili poczułem znajome mrowienie w biodrach, jeszcze tylko chwila. W myślach miałem to, ze zaraz moja sperma spotka się z jej ciałem… Mimowolnie napięły mi się mięśnie, ręka zwolniła tempo i pierwszy strzał spadł na jej brzuszek. Podsunąłem się jeszcze trochę do niej, kolejna fala spermy wylądowała obok pępka, i następna na majteczkach. Ostatnie krople spłynęły mi po palcach. Byłem w siódmym niebie. Zwaliłem sobie konia i spuściłem się na koleżankę, o której marzyłem, przy której zdjęciach niejednokrotnie dochodziłem. Patrzyłem na nią, jak leży z moją spermą na swoim ciele. Zawsze podniecało mnie spuszczanie się na ciało kobiety. Wytarłem spermę z moich palców o jej brzuch i o pościel, wyciągnąłem telefon i zrobiłem kilka fotek. Ponownie usiadłem obok niej. Sperma przypominała lukier na pączku. Starłem palcem trochę ze stróżki z brzucha i zacząłem nawilżać spermą jej wspaniałe usta, chciałem żeby miała ją w buzi. Nabrałem na palec kolejną dawkę i delikatnie włożyłem jej do ust, później jeszcze raz i jeszcze. Resztę z brzuszka zacząłem wmasowywać w jej skórę, wokół pępka, u góry przy piersiach, na podbrzuszu. Trochę upadło na majteczki, widziałem mokrą plamkę tuż przy cipce. Wtarłem w nią całą spermę. Siedziałem i ...