WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI - Opowiadania Erotyczne

WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI

... a nawet pozwoliłbym ci się z nią spotykać, u niej lub tu u nas w domu. Co ty na to? – Wyjaśnił

- Ja, ja, bardzo, tak, tak, pragnę – gadałam podniecona, jak nakręcona, lecz nagle zamilkłam, gdyż przyszło mi na myśl, że Pan może to odebrać, jako moje znudzenie naszym długim już przecież związkiem. On uśmiechnął się i całując mnie powiedział: - Nie bój się, myślisz, że się pogniewam i będę sadził, że już masz trochę dosyć mnie, że chcesz odmiany. Czytał wszystko w moich myślach a najpewniej w postawie i wzroku. – Znam cię na wylot moja mała. Niewiele ukryjesz przede mną. Obserwuje cię od pewnego czasu i domyśliłem się, o co chodzi. A gdy na kilku przyjęciach spostrzegłem twój wzrok wlepiony w tą małą suczkę i odwrotnie, byłem pewien trafności swego spostrzeżenia. Więc jak, chcesz ją poznać? Wiem, że podoba ci się.

- Tak, bardzo chcę, bardzo. – Szeptałam wtulona twarzą w jego ramię. – Dobrze, zobaczę, co się da zrobić. Porozmawiam o tym z jej Panią. – Dziękuje Panu. Tak się cieszę. Będę miała przyjaciółkę. Pan pozwolił. – Szeptałam szczęśliwa. Wiedział zawsze jak postępować ze mną. Lecz nie była to prymitywna zasada kija i marchewki.

Nie minęło dwa tygodnie. Już myślałam, że nic z tego nie będzie, bo pewnie tamta Pani się nie zgodziła, gdy nagle w piątek rano Pan wysłał, często to robił, mnie do sklepu po zakupy, nic nie mówiąc. Od rana chodził jakiś tajemniczy i zadowolony z siebie. Nie przepościł prawie, żadnej okazji, aby mnie pocałować jak znalazłam się w zasięgu. ...

... Sprzątałam dom i pomagałam Panu w kuchni. Pan lubił i potrafił sam pichcić różne smakołyki. Domyśliłam się tylko, że będziemy mieli gości. Ale czemu tylko dwoje? Pewnie Pan ma ważne sprawy do załatwienia. Już nie raz tak bywało, że załatwiał interesy w domu, a moja obecność pomagała mu dopiąć swego. Nie ma, co się dziwić! Gdy wszystko już było przygotowane i wylizane na błysk, Pan polecił mi iść na górę, wykapać się i ładnie się ubrać. – Tylko nie ubieraj się za bardzo prowokująco i nie maluj ostro. Raczej łagodnie i skromniej, ale bez przesady. Ma być widać twoją urodę i seks oraz charakter. Będziemy mieli gości. Bardzo ważnych gości – zawołał, gdy szlam na górę. Czasu jeszcze było dosyć, więc nie spiesząc się dobierałam bieliznę i sukienkę. Domyślałam się, o co Panu chodzi z tym łagodnym seksownym wyglądem. Mój wysiłek i bój w sypialni zakończył się sukcesem. Choć sypialnia przedstawiała pobojowisko usłane fatałaszkami i poprzewracanymi kosmetykami. Gdy Pan zajrzał to zdębiał widząc to pole walki a po środku stojącą cudną dziewczynkę o jasnych, kręconych lokach do ramion, w kolorowej dopasowanej do figury i rozkloszowanej od pasa mini, w różowych pończoszkach na białych gumkach z kokardkami i białych majteczkach dających się dojrzeć spod mini. Do tego dobrana biżuteria, naszyjnik, kolczyki, bransoletka, nawet bransoletka na kostce prawej stopy. Dla porządku muszę dodać, że na szyi prócz łańcuszka miałam obróżkę zdobioną wzorami ze srebra. Posiadałam całą kolekcje obróżek. ...