Olivia, Victoria - cz. XI
Data: 08.11.2019,
Kategorie:
Klasycznie
Autor: franko/domestico, Źródło: Fikumiku
... do jej dziurki. Olivia wyczuła jego czubek i zaczęła się nasuwać na niego wciskając się coraz mocniej w jego krocze. Gdy zanurzył się dość głęboko w jej szparce, zaczęli kopulować, wzajemnie współpracując. Gdy on się wsuwał w nią, wychodziła mu naprzeciw, gdy wycofywał się, delikatnie odsuwała się od niego. Gdy ponowił pieszczotę jej piersi, a następnie przesunął rękę na tyłeczek, stymulując łechtaczkę i okolice odbytu, dupka Olivii zaczęła pływać, a jej cipka produkować coraz więcej śluzu. Penis Roberta poruszał się coraz szybciej i luźniej w jej ciasnej pochwie, coraz szybciej poruszała też swoim tyłeczkiem Olivia, nabijając się coraz mocniej na jego penisa i na palec wiercący w jej dupce. W takiej pozycji zastały ich wracające z nad źródełka Victoria i Olivia. Dla Victorii widok kopulującego z Oliwią Roberta nie stanowił nic nadzwyczajnego, natomiast dla Eleny był to pewien szok. - Victoria, widzisz to samo co ja? – zapytała łamiącym się głosem. - Tak, robi z Oliwią to samo, co czeka ciebie – odpowiedziała spokojnie, patrząc na siostrę zdecydowanym spojrzeniem. - Elena! To chcesz to zrobić z Robertem czy rozmyśliłaś się? – ciągnęła dalej. - Sama nie wiem. Jak widzę, jak on wykorzystuje Olivię, to… - przerwała, niekończąc zdania. - To nie Robert wykorzystuje Olivię, ale ona jego – powiedziała – a my po prostu nie znałyśmy naszej siostry. To demon seksu, najchętniej nie schodziłaby z niego wcale - dodała. - Chcę cię też ostrzec, nie mów źle o Robercie przy Olivii, bo gotowa ...
... ci wydrapać oczy. To już nie jest nasza mała siostra, to mała kocica, a gdy chodzi o Roberta, to mała, niebezpieczna tygrysica. Dla Roberta zrobiłaby wszystko. Wszystkie jej myśli owładnięte są Robertem – kontynuowała rozmowę. – Zresztą on też odpłaca się jej, jak tylko może. Jestem przekonana, że to ona prosiła, aby się kochali, a on nie był w stanie jej odmówić, mimo, że wiedział w jakim celu tu przyjechaliśmy. Być może o to właśnie chodziło Olivii, aby nie pozwolić, żeby Robert kochał się z tobą. A to mała cwaniara! - dodała, uzmysłowiwszy sobie, co miała na celu Olivia, nakłaniając Roberta do seksu z nią. - Mnie jakoś toleruje, bo widziała, że podobam się Robertowi, ale ciebie widocznie nie mogła przełknąć, żeby jej ukochany Robert kochał się z tobą – objaśniła siostrze zachowanie Olivii. - Jak to się stało, że jest tak między nimi? – zapytała cicho Elena. - Słuchaj, to jest temat na dłuższą rozmowę, ale w skrócie było to tak. Po przyjeździe do Krakowa i załatwieniu miejsca w hotelu, wujek Mihai zniknął na kilkanaście godzin, zostawiając nas same w hotelu, bez pieniędzy i jedzenia. Położyłyśmy się spać głodne i rozżalone na niego i na siebie. Wrócił późno w nocy, pijany i coś tam bełkoczący, że załatwił nam pracę w agencji towarzyskiej. Myślałam, że żartuje z nami po pijaku i chce nas nastraszyć. Ale on twardo obstawał przy swoim i roztaczał przed nami swoje pijackie majaki, ile to pieniędzy zarobimy i jak będzie fajnie. Myślałam, że zabiję bydlaka, rzuciłam się do niego ...