-
Lilith 00: Prolog
Data: 12.11.2019, Kategorie: Inne, Autor: Aleksander Głowacki, Źródło: SexOpowiadania
... serce bije jak oszalałe, potęgowane faktem, że właśnie wypowiedziała moje imię głosem, który mógłby uwieść niejednego. Chyba właśnie się zarumieniłem.Lekcja leci do nieubłaganego końca. W klasie panuje chałwę dyskutujących ze sobą osób. Niektórzy są podekscytowani i duma ich rozpiera. Inni siedzą załamani, oparci głową na rękach. Moje myśli już nie krążą wokół pracy, tylko ciągle trwają zamknięte w czasie, nawet nie próbując się wydostać. Tamta chwila jest teraz wszystkim czego potrzebuję.Z błądzenia w tej rozkoszy wybudził minę dzwonek oznaczający koniec lekcji. W tym momencie dotarło do mojej świadomości o co zostałem poproszony. Wszyscy uczniowie opuszczają klasę i pozostaję tylko ja, zastanawiając się o czym będzie rozmowa. Pewne jest, że dialog będzie toczył się o rozprawkę, która się nie powiodła. Jak teraz bardziej się zastanowić, to moje wcześniejsze prace, mimo moich starań, końcowo też okazały się fiaskiem. Tylko teraz zostałem poproszony o rozmowę. Wszyscy uczniowie wyszli już z klasy. Pozostałem tylko ja i Pani Magda, która podeszła do drzwi i przekręciła klucz pozostawiając go w zamku drzwi. Oznacza to sprawę poważną, wymagającą spokoju i nieingerencji osób trzecich. Pani profesor zbliżyła się pewnym krokiem do mojej ławki, nachyliła się i oparła się rękami. Uśmiechnęła się, przechyliła delikatnie głowę i spojrzała mi w oczy. Mija sekunda, dwie, może pięć. Nieważne jest to teraz dla mnie ważne, niech ta słodycz trwa choćby i bez końca.- Zacznijmy od tego, że ...
... kolejny raz spóźniłeś się na lekcję. Jest to nieładne i powinieneś zacząć zachowywać się jak dorosły mężczyzna. W końcu skończyłeś osiemnaście lat. – wyprostowała sięi skierowała się do biurka nauczyciela. – Teraz sprawa kolejna, twoja praca. – mówiąc to podniosła moje dzieł, która leżała na wierzchu. Chwila ciszy, przygląda jej się. – Twoje dzieło jest bardzo interesujące. Chciałabym zobaczyć jej rozszerzoną wersję, którą mógłbyś napisać nie martwiąc się o limit czasowy. Jednakże w temacie jest wyraźnie napisane „rozważ problem”, co oznacza, że ta praca musi mieć formę rozprawki. – z powrotem się nachyliła nad ławką. Zaczyna mi być coraz cieplej, a zarazem każda taka chwila sprawia, że czuję się nad wyraz przyjemnie. Zaczęła mówić spokojnie, głosem niezwykle łagodny, który był jak tulenie mojej duszy - Będę musiała się zabrać za ciebie. Matura już w maju, a jeżeli tak dalej pójdzie to będziesz mieć problemy. Od teraz będziesz mi posłuszny, wykonasz każde zadanie, które będę od ciebie wymagać bez słowa sprzeciwu. Nawet nie możesz pomyśleć o tym by mi się przeciwstawić. – jej uśmiech stał się niezwykle przerażający i w równym stopniu pociągający. Moje całe ciało od głowy do nóg jest jak spetryfikowane. Nie jestem w stanie ruszyć palcem, język cały zdrętwiałi nawet samogłoska nie wychodzi z moich ust. Mimo wszystko wierzę, że ona jest tutaj by mi pomóc.- Rozumiesz co mówię i zgadzasz cię na to? – przytakuję porozumiewawczo głową. – Dobrze. Zacznijmy od tego, że nie zaliczyłeś tego ...