1. MW-Interwał Rozdzial 27 Przeprowadzka


    Data: 05.01.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski, Źródło: SexOpowiadania

    ... bieżąco z ich programem nauczania. W końcu regularnie udzielam im korepetycji. Również w wannie. Dobrze, że jest taka wielka. Bywa, że mam w niej pięć - sześć nagich dziewcząt. Gdy jest ich więcej, do akcji wkracza Robert, lub Jacek, jeśli akurat jest. Dziewczyny wyskakują na chwilę z wanny, a on pieprzy je po kolei na naszych oczach.
    
    Moczymy się właśnie po wyczerpujących figlach, myję dziewczętom krocza, tyłeczki i cycuszki, resztę muszą umyć sobie nawzajem, mnie samemu zeszłoby do nocy. Dziewczęta poprawiają sobie nawzajem fryzurki, zwłaszcza uzdolnione fryzjerki Kropka i Kreska mają pełne ręce roboty. Właśnie stoi nade mną w rozkroku Dorka z namydlonym obficie kroczem, Kropka* pieczołowicie wyrównuje jej rudą czuprynkę zarastającą Rudą Norkę a Kreska* depiluje okolice tylnej dziurki. Dorka spłukuje krocze, wypina je w moją stronę.
    
    - I jak? Podoba ci się?
    
    - Jest śliczna, jak zawsze. - Liżę jej tę cipkę.
    
    - O fryzurkę pytam, że moja Norka ci się podoba to dobrze wiem!
    
    - Fryzurka doskonała. – Przeczesuję palcami sterczący kłębuszek rudych kłaczków powyżej łechtaczki – A podobają mi się wszystkie wasze piczki.
    
    I następnych pięć młodych pizd mruga do mnie oczkiem sromu, wszystkie teraz muszę polizać. Pan Pierożek też się pcha.
    
    - Alka, mało ci, przecież on ci liże cipę całą dobę!
    
    - Ale ja to tak lubię!
    
    - ...
    ... Wszystkie lubimy! Teraz może cię polizać któraś z nas. I dziewczęta dokonują w wannie szaleńczych wygibasów, wszystkie krocza są lizane bądź masowane, moje też. Wylizuję po kolei wszystkie dziewczęta. Tylko w chwili, gdy zmieniam krocze mogę zadać pytanie sprawdzające przed jutrzejszym sprawdzianem czwórki z nich, w końcu właśnie mamy korepetycje.
    
    * * *
    
    - Też tak chcę! – Wzdycha Febe. Mamy w łazience kamerkę, może nas sobie oglądać online. I ogląda, utwierdza się w postanowieniu przyjazdu.
    
    - Ale jeszcze trochę mi to zajmie – wzdycha i znów wzdycha, tym razem inaczej. Ja też mam ją na podglądzie i właśnie podglądam, jak się brandzluje – paluszek tylko śmiga.
    
    - Patrz, jaka soczysta cipka się marnuje… - Maleńka ogląda przedstawienie wraz ze mną, zresztą nie ona jedna. Fakt, w wysokiej rozdzielczości wyraźnie widać strużkę miodziku niknącą między pośladkami Febe. Ta jednak ma dzisiaj dla nas niespodziankę – gdy dobiegające zza kadru odgłosy orgazmu cichną – Febe jest z tych głośnych – jej krocze przysłania miarowo poruszająca się głowa – widać, że chłopak nie próżnuje, tylko namiętnie liże. Że z dobrym skutkiem, świadczą dobiegające zza kadru odgłosy.
    
    - Ilias?
    
    Głowa się odwraca, to nie on! Chłopak uśmiecha się, oblizuje i powraca do przerwanych czynności lubieżnych.
    
    - Poznajcie mojego braciszka – dobiega zza kadru. 
«1...3456»