Impreza na plaży cz. 22 Ostatnia
Data: 27.01.2020,
Kategorie:
Geje
Autor: LukaszLuke, Źródło: Fikumiku
... -krzyczał. -To się zabij! Ty sukinsynu! - zacząłem iść w jego stronę, a on wycelował pistolet we mnie. Padł strzał... _________________ DWA DNI PÓŹNIEJ Mam przymusowy miesiąc zwolnienia z pracy. Uderzając w drzwi, złamałem sobie obojczyk. Ale to nieważne. Michał jest cały i zdrowy, a co ważniejsze, jest nadzieja, że znowu będziemy razem! Wyznaliśmy sobie ponownie miłość! Pewnie ciekawi was co stało się w tym mieszkaniu? Już wam mówię, po tym jak Krzysiek wycelował we mnie, policjanci w końcu zareagowali i jeden z nich, postrzelił go w nogę. W tym momencie Krzysiek przewrócił się i został zakuty w kajdanki. Z tego co wiem, trafił do szpitala i czeka go psychiatryk. Tyle. Michał trafił do szpitala, na szczęście wszystko było w porządku i wyszedł tego samego dnia. Policja przesłuchała go wczoraj, jeszcze we Wrocławiu. No właśnie, nie powiedziałem wam jeszcze! Jesteśmy w naszym mieszkaniu nad morzem! Tak, znowu mieszkamy razem! Niewiarygodne nie? Nie wierzyłem już, że to jeszcze kiedykolwiek się wydarzy. Co do Marty, niebawem będzie kolejna sprawa. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie po naszej myśli. Przez kilka kolejnych dni, nie mogliśmy się nagadać. Staraliśmy się unikać tematu Krzyśka, nie chciałem, żeby na nowo to przeżywał. I tak trudno sobie wyobrazić cały ten koszmar. Wspominaliśmy głównie te dobre chwile, miałem wrażenie, jakbyśmy się nigdy nie rozstali... Następnego wieczora Michał mnie zaskoczył. W ciągu dnia musiałem pojechać do biura, podpisać kilka dokumentów, a ...
... po powrocie do domu, zastałem kolację, świece, wino i swojego ukochanego! Jakie to wspaniałe uczucie! -Chciałem ci podziękować. Bez ciebie, pewnie dalej bym tam leżał. - powiedział, a w oczach kręciły mu się łzy. -Przestań! Nie masz za co dziękować. Jesteś dla mnie wszystkim! -Kacper, naprawdę, dziękuję. - przytulił mnie. -A ja przepraszam cię za to, że wszystko wcześniej spierdzieliłem. -Usiądź. - usiedliśmy. -Posłuchaj mnie, ja też przepraszam, że tak długo się nie kontaktowaliśmy. To co było, uznajmy za przeszłość. Zacznijmy od nowa. Nie chcę żyć bez ciebie. Kocham cię. -Michał, ja... ja... -rozpłakałem się. -Ja też nie chcę żyć bez ciebie. Ty jesteś wszystkim co mam. Kocham cię nad życie. Chcę być z tobą do końca! Już zawsze. - płacz uniemożliwił mi dalszą rozmowę. Michał, przytulił mnie, pocałował, potem jeszcze raz i jeszcze raz... Wiecie jak się skończyło? Kochaliśmy się, ale uczucie jakie temu towarzyszyło było jedyne w swoim rodzaju! Znowu był przy mnie, nasze ciała znowu się połączyły, stanowiły jedność. To była najwspanialsza chwila w moim życiu... ________________ TRZY MIESIĄCE PÓŹNIEJ To oficjalne! Ja i Michał jesteśmy znowu razem! Wybaczył mi moją zdradę, stwierdziliśmy, że to przeszłość i nie będziemy do tego wracać. Zaczniemy od nowa! Z czystą kartą. Od trzech miesięcy układa się między nami lepiej niż kiedykolwiek. Nie wyobrażam sobie, żebym miał go znowu stracić. ---- Nadszedł dzień ślubu Sandry i Daniela. Pominę to co było wcześniej i skupimy się na samym ...