Czerwony Smok.
Data: 09.04.2020,
Kategorie:
Klasycznie
Autor: mkartys, Źródło: Fikumiku
... zaskoczyłyby nie jednego faceta w innej sytuacji. Zaprasza mnie do pokoju na górze, gdzie mamy dokończyć naszą rozmowę. Niby wiem, po co się spotkaliśmy, ale zawsze było to poprzedzone słownymi gierkami, które sugerowały nasze zamiary. Jej słowa obezwładniają mnie i trwa chwila, zanim ruszam za nią w kierunku windy. W windzie jesteśmy sami i Mariola szybko korzysta z tej okazji. Wpija się w moje usta, namiętnie je całując. Jestem jeszcze bardziej zaskoczony jak przy zaproszeniu do pokoju. Całuje mnie długo, a ja nie jestem bierny w tej grze. Szybko przytomnieje i przyciskam ją do siebie w mocnym uścisku. Naszą grę przerywa dzwonek windy i otwierające się drzwi. Mariola idzie przodem, co chwile odwraca się do mnie, uśmiecha się w dziewczęcy sposób. Otwiera kartą magnetyczna drzwi i wchodzimy do ciemnego wnętrza. W lekkim mroku próbuję wymacać włącznik światła na ścianie, ale Mariola chwyta moją dłoń, prosi, abym nie włączał światła. Domyślam się, że to nie będzie zwykłe zbliżenie i próbuje dopasować się do jej gry. Mariola uprzedza moje zamiary. Karze mi zostać w przedpokoju, a sama wchodzi w głąb mroku. Nie widzę Jej z końca korytarza. Czekam. Słysze jak rozbiera się, jak rozściela łóżko. Trwa to chwilkę, a ja stoję w końcu krótkiego korytarza, oparty o drzwi wejściowe plecami i myślę, co mnie czeka tego wieczoru. W końcu słyszę Jej głos – Zaskocz mnie. Po czym zapala nocną lampkę. Mrok pokoju przestaję skrywać swoje tajemnice. Przestrzenny pokój, omiatam go pobieżnie ...
... wzrokiem i skupiam się na łóżku w rogu pokoju. Przykryte białym prześcieradłem. Posypane czerwonymi płatkami róż. Pośrodku leży Mariola, Jest prawie naga. Ma na sobie tylko delikatną haleczkę z cienkimi ramiączkami z głębokim dekoltem sięgającym sutek jej okrągłych piersi. U dołu haleczka sięga do połowy jej wzgórka łonowego, odkrywając przed moim wzrokiem czarne kędziorki jej łona. Podoba mi się ten rzadko spotykany dziś widok. Jej ręce wysoko zadarte nad głową sięgają prawie do wezgłowia łóżka. Jej nogi, lekko założone w kolanach zdają się próbować tylko skryć kobiecość swojej właścicielki. U jednej z kostki przywiązana jest długa szarfa, taka sama szarfa przywiązana jest do jednego nadgarstka. Całość tego obrazu dopełnia czarna opaska na oczach Marioli. Przyglądam się temu obrazowi z rosnącym pożądaniem jej ciała. Zdejmuję powoli obuwie, skarpetki, potem ściągam dżinsową kurtkę i rozpinam koszulę. W samych tylko spodniach podchodzę do jej łóżka i delikatnie siadam na krawędzi. Mariola reaguje na mój ruch, nabierając w płuca powietrze, jaj pierś unosi się wysoko, a piersi wydają się twardnieć od mojego wzroku. Przyglądam się Jej ciału z nieukrywaną satysfakcją. Ma naprawdę cudowną figurę. Idealne proporcje w każdej płaszczyźnie. Piersi dumnie sterczą, nie ulegając grawitacji i niewygodnej dla ich urody pozycji. Biodra ładnie zaokrąglone z delikatnie wystającymi kosteczkami w okolicy tali. Zgrabne nogi i drobne stopy dopełniają obraz pięknej kobiety. Zbliżam dłoń do jej twarzy i ...