do przerwy 2:0
Data: 04.05.2020,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Woj, Źródło: Fikumiku
... wyjaśnić całą sytuację - że nikt nic jeszcze nie wie, że mam dopiero 16 lat itd. Popatrzył na mnie z niedowierzaniem. Artur miał 24 lata i kończył właśnie studia na Politechnice i ma zapewnioną pracę - pracował tan będąc studentem. Postanowiliśmy przygotować nasze rodziny - zwłaszcza moją- do tego że zostaną dziadkami i teściami. Od tego dnia spotykaliśmy się codziennie - czasami te nasze kontakty kończyły się w łóżku, o ile oczywiście były ku temu warunki. Mama natychmiast zauważyła moją przemianę - chyba się zakochałaś córciu? - wyglądasz na szczęśliwą!. Kiedy Artur poznał moich rodziców i zrobił na nich dobre wrażenie, uznaliśmy że trzeba powiedzieć im prawdę. Byli mocno zaskoczeni, a tatko miał do Artura pretensje, że mnie uwiódł i wykorzystał mój młody wiek i brak doświadczenia ( on to taktownie przemilczał, za co jestem mu wdzięczna), ale w końcu pogodzili się z faktami tym bardziej że Artur oświadczył iż pragnie jak najszybszego ślubu, by dziecko przyszło na świat w normalnej, pełnej rodzinie. Była drobna przeszkoda - musiałam skończyć 16 lat, a to dopiero za dwa mies., no i uzyskać zgodę sądu i rodziców. Mama natychmiast zaprowadziła mnie do swojego ginekologa - b. sympatycznego, starszego pana, który jak się okazało opiekował się mną, gdy byłam jeszce w brzuszku mamy, a teraz przyjmie na świat kolejne pokolenie. Dwa dni po 16-tych urodzinach zostałam panią Roztocką. Zamieszkaliśmy w moim domu, Artur obronił pracę, a ja uczyłam się w liceum. Szkoła wyraziła zgodę na ...
... moją dalszą naukę. Kiedy byłam w 5 mies. i zacząl być widoczny mój mały jeszcze brzuszek miało miejsce ważne wydarzenie. Leżeliśmy z mężem w łóżku po miłosnych uciechach, gdy zadałam mu pytanie czy wiedział że nie był moim pierwszym? i czy jest pewien że to on jest ojcem naszego dziecka?. Odparł że domyślał się tego, ale mnie kocha i mi ufa, a poza tym jak tylko zobaczyłem Ciebie w tym tramwaju wiedziałem że będziesz moja. A jeżeli uważasz że powinienem znać Twoją erotyczną przeszłość, to mi ją sama wyznasz - nie będę do tego nakłaniał. Opowiedziałam jemu ze szczegółami swoje doświadczenia, a on wyznał mi swoje. Miał romans ze starszą o 20 lat panią, która szukała przygód, a nie miłości. Powiedział też coś, co szczegulnie mnie ujęło - że nie ma do mnie pretensji, czy ,żalu, że nie byłam dziewicą, ale nawet że jest wdzięczny temu mojemu kochankowi, za to jak wprowadził mnie w świat erotyki!?. Chwilę później nasze dzieciątko dało znać o sobie pierwszy raz - coś zabulgotało i załaskotało w łonie, a on też to wyczuł. Z każdym dniem obserwowaliśmy mój zmieniający się stan i rosnący brzuszek. Po następnej wizycie u lekarza okazało się, że będziemy rodzicami chłopczyka. Artur szalał z radości, a tatko pękał z dumy. Wpadli też na pomysł - jako że Artur był v-ce prezesem klubu kibica- by poprosić któregoś z piłkarzy by był ojcem chrzestnym malucha. Wybór padł na "Murasia", a on się zgodził. Poród trwał 6 godz. i Artur był przy mnie i dzielnie mnie wspierał oraz odciął pępowinę. Mały ...