1. Alan S. - cz. II


    Data: 23.05.2020, Autor: franek42, Źródło: Lol24

    ... Simplement! Je voudrais vous engager! ( Po prostu! Chciałbym pana zatrudnić!) - mówiąc to, uśmiechnął się z nie ukrywaną życzliwością do Alana.
    
    - To będzie raczej niemożliwe, książę! Jestem żołnierzem i pozostało mi cztery lata służby - Alan równie krótko przedstawił powód, dla którego nie będzie mógł skorzystać z propozycji księcia.
    
    - Je devine que vous servez dans la Légion étrangère? (Domyślam się, że służy pan w Legii Cudzoziemskiej?) - książę równie krótko skwitował oświadczenie Alana.
    
    - Tak, książę! Jestem żołnierzem Legii Cudzoziemskiej! - Alan nie zamierzał ukrywać faktu, że jest żołnierzem kontraktowym LC. Widocznie gość też orientował się nieźle w sprawach wojskowych. A Alan ułatwił mu zadanie, mówiąc o pozostałym czasie służby.
    
    - C'est une bonne composition! Le contrat peut toujours être résolu! (To dobrze się składa! Kontrakt zawsze można rozwiązać!) - gość wyraźnie chciał Alana zaskoczyć i udało mu się.
    
    - Voulez-vous travailler pour moi et ma famille? Czy chciałby pan pracować dla mnie i mojej rodziny?) - książę bez zbędnych ceregieli ponowił propozycję zatrudnienia Alana. Alan zaskoczony, na chwilę zaniemówił.
    
    - Vous n'êtes pas obligé de répondre maintenant! (Nie musi pan w tej chwili odpowiadać!) - książę widząc minę Alana i jego milczenie, uśmiechnął się, okazując mu swoją życzliwość.
    
    - S'il vous plaît pensez et réfléchissez-y. Je vais attendre la réponse, disons une demi-heure (Proszę zastanowić się i spokojnie przemyśleć. Na odpowiedź ...
    ... poczekam, powiedzmy, pół godziny) - kontynuował swoją wypowiedź, patrząc pogodnie na Alana.
    
    - Je prends le contrat avec moi (Rozwiązanie kontraktu biorę na siebie) - dodał po chwili, widząc, że Alan intensywnie trawi i rozważa jego propozycję.
    
    - Salaire initial environ dix, disons quinze mille euros par mois (Wstępna płaca około dziesięć, no powiedzmy piętnaście tysięcy euro miesięcznie) - książę dla wzmocnienia swojej propozycji, niby od niechcenia rzucił wstępną propozycję miesięcznej płacy.
    
    No cóż, wysokość zaproponowanego wynagrodzenia mogła dać wiele do myślenia. Za co ten facet chce płacić taką sumę? - pomyślał Alan. Co prawda w Legii miał bezpłatne zakwaterowanie, umundurowanie oraz wyżywienie, ale jego miesięczny żołd wynosił niecałe 1400 euro, plus ewentualne dodatki za ćwiczenia, poligony i zewnętrzne misje.
    
    - Le travail sera lié à la protection de ma familie (praca związana będzie z ochroną mojej rodziny) - uzupełnił propozycję, podając charakter pracy.
    
    - Nous discuterons des conditions détaillées si vous décidez d'accepter ce droit (Szczegółowe warunki omówimy, jeżeli pan zdecyduje się przyjąć tę pracę) - to mówiąc, książę podniósł się i skłonił się im obojgu.
    
    Przed odejściem wymienił jeszcze spojrzenie z Asią, uśmiechnął się, po czym odwrócił się i oddalił wraz ze swoim nieodłącznym towarzyszem.
    
    - Alanie, uszczypnij mnie! Ciągle wydaje mi się, że to mi się śni! - Aśka była zszokowana propozycją arabskiego księcia nie mniej od Alana.
    
    - I co ...
«1234...11»