Brygada - Opowiadania Erotyczne

Brygada

... wróciliśmy z Piotrkiem do pokoju. Siedliśmy każdy na swoim łóżku komentując jeszcze opowieści Darka.

- Kurwa, ale był wydymał jakąś laskę, albo chociaż... dał do obciągu. Przez te opowieści Darka pała stoi mi kurwa jak szalona. - gadał Piotrek.

- Chcesz żebym Ci obciągnął? - zapytałem zanim zdążyłem pomyśleć. Momentalnie zrobiło mi się gorąco i zacząłem myśleć jak obrócić to w żart, jednak zanim zdążyłem coś powiedzieć Piotrek odpwiedział.

- Pewnie, chodź. - powiedział, rozstawiając szerzej nogi i masując przez slipy swojego sztywnego kutasa.

- haha przecież żartowałem deklu. - roześmiałem się choć widok napalonego Piotrka strasznie mnie podniecił.

- ale ja nie żartowałem. - powiedział spokojnie złapał mnie za kark, zrzucił z łóżka na kolana i przyciągnął twarz do swojego krocza.

- co ty odpierdalasz! - wysyczałem usiłując się wyrwać z jego żelaznego chwytu.

- choć ulżysz mi trochę, przecież widziałem jak się gapisz na pały chłopaków... a jak opowiadamy o laskach to nigdy nie masz nic do powiedzenia. Jesteś jebanym pedałem.

- spierdalaj, sam jesteś pedałem. - odszczeknąłem, ale momentalnie się zamknąłem ponieważ dostałem z liścia w twarz.

- milcz cwelu i bież się za robotę bo chłopaki się dowiedzą kim jesteś. Momentalnie zrobiło mi się gorąco. Gdyby Piotrek powiedział ekipie co o mnie myśli to żanda obrona nie miałaby sensu. W naszej ekipie Piotrek był samcem alfa i to co myślał było świętością.

- Ten jeden raz i nie jestem żadnym cwelem! - ...

... odpowiedziałem w nadziei, że rano i tak nie będzie pamiętał co się wydarzyło a ja spełnię swoje skrywane marzenie.

- Do roboty. - odpowiedział uwalniając swojego wielkiego fiuta ze slipek. Jego pała była potężna, miała z 19 cm, była cholernie gruba, mięsista i żylasta a żołądź był kształtny i cały ślinił się z podniecenia. Poniżej zwisaly bezwładnie potężne jaja do granic możliwości wypełnione spermą.

- Od tygodnia się nie spuszczałem więc postaraj się suko. - powiedział Piotrek po czym wpakował fiuta w moje otwarte z zachwytu usta.

Poczułem na wargach ciepło jego drąga oraz słonway smak sączących się z niego soków. Miałem pewne doświadczenia z robieniem lasek kumplom w czasie szkoły więc momentalnie zacząłem fachowo ssać żołądź kutasa. Ilość soków sączących się z jego fiuta wskazywała na to jak bardzo był wyposzczony i podjarany sytuacją. Zacząłem jeździć językiem po całej długości jego pały i masować jego wielkie jaja. Co chwilę chwytałem też główkę i powoli coraz glębiej brałem w usta całego kutasa. Delektowałem się jego smakiem i bijącym od niego ciepłem, czując przy tym bijący od Piotrka zapach potu, piwa i papierosów.

W tym czasie Piotrek odpalił szluga, którym się głęboko zaciągał obserwując przy tym jak fachowo obrabiam mu kutasa. Co chwilę spoglądałem mu prosto w oczy jak suka oczekując kolejnych poleceń, te jednak nie nadchodziły więc dalej zabawiałem się jego wielkim chujem. W końcu wypalił papierosa i wrzucił niedopałek do starej puszki po piwie leżącej na ...