Brygada - Opowiadania Erotyczne

Brygada

... walić nie przerywając zlizywania spermy z Piotrka. Gdy uniosłem wzrok by spojrzeć na moich jebaków ujrzałem coś przez co myślałem, że znowu się spuszczę. Moi samce lizali się namiętnie, Piotrek trzymał Darka za mokre od potu włosy odciągając jego głowę do tyłu i ostro ładował język w jego rozwarte usta. Scena była nieziemska, dwóch zajebiście męskich heteryków całujących się jak profesjonalni aktorzy gejowskiego porno.

Po chwili obaj nieco ochłonęli, pchnęli mnie na łóżko po czy ustawili się po obu stronach i zaczeli walić konie nad moją twarzą jęcząc przy tym nieziemsko. Obserwowałem te seksowne, ociekające potem ciała, ostre ruchy dłoni dzierżących ich wielkie berła tuż nad moją twarzą i wykrzywione z podniecenia twarze i nie mogłem się doczekać kiedy mnie zleją spermą. Nie musiałem długo czekać, pierwszy poleciał Darek ładując fiuta w moje otwarte usta. Czułem każdą z niezliczonych salw ciepłego, gęstego nasienia uderzających o moje gardło a następnie spływających wolno w głąb przełyku. Darkiem w ekstazie rzucało jak jeźdźcem na rodeo a z jego ust dobywał się ledwie tłumiony krzyk podniecenia. Gdy się uspokoił i miał już ze mnie schodzić nie wytrzymałem i chwyciłem go za kark przyciągając do siebie i całując w usta. O dziwo ...

... nie odepchnął mnie tylko położył się koło mnie kontynuując swój pocałunek. Lizaliśmy się ostro gdy nasz brygadowy samiec alfa walił sobie konia nad naszymi twarzami. W końcu i Piotrek doszedł zalewając mnie i Darka potężnymi falami białej, gorącej spermy, po czym opadł niemal bezwładnie obok nas.

- Zaaaaaaajebiste jebanie. - wymamrotał Piotrek.

- Taaaa. - przytaknął zasypiający obok Darek.

Nie miałem siły im odpowiedzieć, nieziemsko bolała mnie dupa a usta zdrętwiały od obrabiania fiutów. Leżałem więc tylko przyglądając się zasypiającym po obu stronach kumplom. Za oknem już świtało, słyszałem jak za ścianą jedyny prócz naszej ekipy gość hotelowy odkręca prysznic i zastanawiałem się czy dzisiejszej nocy choć przez chwile mógł zmróżyć oko. Po chwili jednak zmorzył mnie sen a ostatnią myślą jaka przyszła mi wówczas do głowy było pytanie czy uda mi się jeszcze kiedyś powtórzyć tak zajebistą akcję...

Thx za dobrnięcie do końca opowiadania! Wiem, że nie jest tak dopieszczone jak powinno, ale nie miałem już cierpliwości do tej historii. Jeśli Wam się podobało to proszę o komentarz;) Jeśli macie jakieś oryginalne pomysły na fajne akcje a z jakiegoś powodu nie chcecie sami ich opisywać to podeślijcie na priv propozycje;) Pozdrawiam