Brygada - Opowiadania Erotyczne

Brygada

... niemal na moich plecach. Na karku czułem ciepły, jebiący gorzałą oddech mojego jebaki a na biodrach żelazny uścisk jego dłoni. Rżnął mnie ostro, z każdym ruchem czułem jak mięśnie jego ciała się napinają, ładując wielkiego fiuta w moją dupę. Gdyby nie fiut Piorka w moich ustach to najpewniej krzyczałbym z rozkoszy.

Gdy Darek szalał swoim fiutem w moim tyłku, Piotrek ostro jebał moje usta. Popalał przy tym kolejnego szluga spoglądając na mnie z góry jak na tanią szmatę. Wolną ręką przytrzymywał moją głowę abym za bardzo nie uciekał od jego wielkiego pena. Brałem jego fiuta tak głęboko jak mogłem a za każdym razem gdy Darek dobijał chujem mój tyłek popychając mnie w przód nadziewałem się jeszcze głębiej co wywoływalo u mnie niemal odruch wymiotny. Co chwilę krztusiłem się nie mogąc porządnie zaczerpnąć tchu, ale na nikim to nie robiło wrażenia, moi jebacy chcieli mnie tylko ostro zerżnąć nic innego się nie liczyło.

Znów zabrzęczał ten przeklęty alarm w smartwatch'u Darka. Chłopaki znowu wychylili po kieliszku i zamienili się miejscami. Znów w moją dupę wchodził Piotrek a w usta Darek. Zabawa zaczynała się na nowo a ja zastanawaiałem się jak długo to jeszcze potrwa.

Moi jebacy byli niewyżyci, nie wiem ile razy jeszcze się zmieniali, ale trwało to całą wieczność tak, że straciłem rachubę kto aktualnie jebie mój tyłek a kto usta. Nogi mi zupełnie ścierpły od pozostawania w jednej pozycji, cały ociekałem potem podobnie jak ciała moich jebaków, którym najwidoczniej jedna ...

... pozycja zaczęła się nudzić. Odwrócili mnie więc na plecy opuszczając moją głowę za skraj łóżka by łatwiej móc jebać moje usta. Kątem oka zobaczyłem, że w trakcie mojego jebania poszła już 0,75 wódki i 2/3 kolejniej. "Kurwa jakim prawem oni jeszcze stoją na nogach przecież wcześniej też sporo wyłoili... to wbrew naturze.". Z zamyślenia wyrwał mnie fiut ładujący się w moje usta, to chyba był Darek. Piotrek też nie próżnował poczułem jak zakłada sobie moje nogi na ramiona po czym z łatwością ładuje fiuta w mój luźny tyłek. Jazda zaczęła się na nowo, łóżko skrzypiało tak, że miałem wrażenie, że obudzimy pół miasta, ale chłopaków to nie raziło jebali ostro. W pewnym momencie poczułem jak któryś łapie mnie za sterczącego fiuta i zaczyna ostro walić mi konia. Byłem tak podniecony, że po zaledwie kilku ruchach moim ciałem wstrząsnął potężny orgazm a z fiuta trysnęła goraca sperma. Niemal w tym samym momencie usłyszałem dźwięk stopera.

- Kurwaaaa... zmiaaana... - wydyszał Darek.

- Czekaj chwilę... całego mnie upierdolił spermą, kurwa. - Nieco bełkotliwie stwierdził Piotrek chwytając mnie za głowę i przyciągając do swojego seksownego, twardego podbrzusza pokrytego kroplami potu i mojej spermy.

- Czyść to c... cwelu! - ryknął niemal na całe gardło.

Posłusznie zabrałem się za zlizywanie z jego ciała spermy. Chwilę później obok Piotrka pojawił się Darek. Czułem teraz jak dwa wielkie i wciąż sztywne fiuty obijają się o moją szyję. W końcu złapałem je rękoma i zacząłem powoli ...