1. Wakacyjna przygoda. Gosia w gorach


    Data: 05.07.2020, Kategorie: Mamuśki Autor: Kuba, Źródło: SexOpowiadania

    ... nich dłoni spowodowało znaczny wzrost ciśnienia. Raz po raz prawą ręką gładził jej plecy, drugą dłoń wciąż trzymając w wyżej wspomnianym miejscu. Przez materiał sukienki wyczuł zapięcie od jej stanika, nie miał zamiaru go tutaj odpinać, ale dobrze było wiedzieć, że takowy jest. Kiedy już mocno szykował się do kolejnego ruchu, DJ zarządził krótką przerwę i musieli przerwać swoją zabawę. Wrócili do stolika, Ani i Michała nie było nigdzie widać. Tym razem oboje usiedli po jednej stronie stołu, tuż obok siebie. Rozmawiali o wszystkim i o niczym popijając alkohol. W czasie opowiadania jednej z historii Wojtek objął lekko ramieniem Gosie, tak, że jego dłoń swobodnie "kręciła" się po jej plecach, raz wyżej, raz niżej. Czasami próbował przesuwać ją tak, żeby wylądowała trochę bardziej z boku, zdobywając coraz to większą przestrzeń użytkową. - Do kiedy zostajecie? - zapytał Wojtek- Jeszcze ponad tydzień - odpowiedziała mu Gosia z uśmiechemW tym czasie DJ znowu zabrał się za puszczanie muzyki, a ludzie ruszyli na parkiet. W ich ślad poszli również nasi bohaterowie. Dochodziła 1.00 w nocy, Wojtek wiedział, że trzeba pomału dążyć do rozwiązania tego wieczoru w którąś stronę. Gosia już całkiem sporo wypiła, ale wciąż czuła się świetnie, dawno tak dobrze się nie bawiła. Dodatkowo zachowanie Wojtka sprawiało jej wiele przyjemności. Tak jak wcześniej wydawało jej się to nieodpowiednie, tak teraz patrzyła na to z innej strony. Młody mężczyzna, interesuje się taką kobietą jak ona, ba, ...
    ... pociąga go. Czuła się doceniona i nie miała żadnych wyrzutów, zdecydowanie miała ochotę na więcej. Wojtek nie marnował czasu, chwile po tym jak zaczęli tańczyć jego ręce znowu wodziły po jej ciele. Podobny schemat, jedna na plecach, druga właśnie zaczęła obejmować jej tyłeczek, tym razem już coraz śmielej sobie na nim poczynając. Nie było to zwykłe dotknięcie, robił to coraz bardziej intymnie, z uczuciem. Przez materiał sukienki czuła zaciskające się palce na swoim pośladku, robiła się coraz bardziej napalona. Zdecydowała, że to ona wykona kolejny krok, przysunęła się jeszcze bliżej do Wojtka dając mu do zrozumienia, że podobają jej się jego działania. Chyba zrozumiał jej gest bo już po chwili dół sukienki zaczął wolno unosić się do góry. Tańczyli w rogu sali, stała tyłem do ściany, nie było możliwości, żeby ktoś ich dostrzegł. Wojtek specjalnie poprowadził Gosię w to miejsce, wiedział, że tu będzie miał większe pole do popisu. Z przyspieszonym oddechem i stojącym w bokserkach penisem unosił sukienkę swojej partnerki do góry, robił to delikatnie i równomiernie. Po kilkudziesięciu sekundach była już na wysokości połowy jej dupci, tak, że jego dłoń spokojnie mogła wylądować bezpośrednio na jej pośladkach. Nie marnował czasu, szybkim ruchem położył obie ręce na swoim celu. To było kompletnie inne odczucie, dwie jędrne, sporych rozmiarów półkule były już w żaden sposób nie odgrodzone od niego, mógł swobodnie je penetrować. Od razu wyczuł, że ma na sobie stringi, wąziutkie, ciasno ...
«12...567...10»