Julie
Data: 22.07.2018,
Autor: agnes1709, Źródło: Lol24
... szparkę. Założył nogę kochanki na swój bark i wbił się ustami w jej najczulszy punkt.
Jęknęła gorączkowo, przyjmując bliżej nieokreśloną pozę. Uśmiechnął się.
Cmoktał ją i wciągał delikatnie, liżąc z pełną sumiennością każdą jej fałdkę i zakątek, raz po raz zagłębiając język w ociekającej sokami dziurce.
Zaczęła wić się i wyginać pod ścianą, ściskając jego brązowe włosy i wydając z siebie coraz głośniejsze i dziksze dźwięki, które pożądliwym, euforycznym echem odbijały się od wszystkich kuchennych zakamarków.
Po kilkuminutowych wariacjach ust i języka wstał, uniósł dziewczynę za pośladki i wszedł w nią ostrożnie, przyklejając się do jej gorących już jak piec warg. Cała się napięła i mocno wypchnęła biodra, nadziewając się zachłannie na mężczyznę.
Rozpoczął powoli, lecz już po chwili, mocno ściskając jej tyłek, coraz drapieżniej nabijał na siebie dziewczynę, wchodząc w nią już aż po same jądra. Ściśle objęła go nogami i jęcząc głośno, obsesyjnie zaczęła ruszać się na jego twardej pale, napierając na nią z całą siłą i łapczywie całując przy tym usta, szyję i bark kochanka.
Kilkanaście jęków później oderwał brunetkę od ściany, zaniósł ją do stołu i ułożył na brzuchu. Zarzucił jej nogę na blat i na powrót zagłębił w niej swojego przyjaciela, łapiąc ją za ręce i kładąc je nad jej głową. Krzyknęła zdławionym euforią odgłosem i jak akrobatka wygięła się w łuk, podwijając kończynę niemal pod samą brodę.
– Szybciej – wystękała rozpaczliwie, miotając się na stole w ...
... napadzie erotycznego szału. – Głębiej, mocniej…
Uszanował jej wolę i zaczął rżnąć wręcz jak dziwkę, wbijając się w nią z pełnym zaangażowaniem i siłą, i wyciskając przy z dziewczyny dzikie, przepełnione euforyczną pasją krzyki. Posuwał ją obsesyjnie i bez wytchnienia, po jakimś czasie jednak zaprotestowała, pchnęła go, wskazując podłogę i gdy grzecznie sprowadził swoje ciało do pozycji leżącej, wtargnęła na niego i agresywnie, wręcz paranoicznie zaczęła się kiwać i skakać, wydając z siebie szaleńcze wrzaski na całe pomieszczenie.
Nie trwało to długo, kilkanaście ruchów i wściekłych jęków później Julie z głośnym, drżącym okrzykiem przekroczyła metę, wbijając paznokcie w kochanka i mocno wyginając się do tyłu.
Trzęsła się cała w napadzie potężnego orgazmu i gdy konwulsje ustały, szybko zeszła z mężczyzny, ponownie chwyciła penisa ustami i zaczęła mocno ssać, ażeby po chwili uwolnić z niego całą zawartość i artystycznie ozdobić nią całą swoją twarz.
Wydał jednoznaczny, ciężki wydech, naprężając się mocno, po czym padł jak kłoda, z trudem łapiąc resztki uciekającego powietrza. Serce waliło jak szalone.
Uśmiechnięta Julie wstała, umyła się i przyjemnie zmęczona przylgnęła do kochanka, zadowolona, zaspokojona i bezmiernie szczęśliwa. Objął ją mocno i namiętnie ucałował, tuląc do siebie jej miękkie, wilgotne ciało.
– Zostań dzisiaj u mnie – mruknęła.
– W porządku.
Pół godziny później, około północy, gdy wykąpani leżeli już w łóżku, rozległo się pukanie.
– ...