1. Spelnienie - cz. II.


    Data: 07.08.2018, Kategorie: Mamuśki Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania

    ... słabnącego wzwodu.
    
    – Czyli już zdążył w nią wsadzić? – zastanawiałam się.
    
    Uradowana Basia założyła sandałki. Zosia i ja zrobiłyśmy to samo. Basia z ożywieniem mówiła coś do męża i szła, trzymając go za rękę. Widziałam jej duże, kołyszące się piersi. Rozbawiony Edek niósł jej rzeczy. Para nagusków szła przed nami, trzymając się za rękę, w wolnej ściskając rzeczy. Zosia pogłaskała męża po obwisłym penisie. Zaczął mu sterczeć! W rewanżu Grzesiek delikatnie potarł cipkę żony. Na chwilę wyprostowała się i usztywniła. I znowu trzymali się za ręce. Patrzyłam zafascynowana ich swobodą i otwartością. Mówili coś o urokach kąpieli w nocy, ciepłej wodzie. Takie tam... Tylko Robert kroczył obok mnie w milczeniu, z rękoma w kieszeni. Powoli wspinaliśmy się po schodkach prowadzących do naszego pensjonatu. Żadne z pływających już nie ubrało się. Bardzo mi się to podobało. Czułam się taka ożywiona, swobodna, nieskrępowana. Ale moje myśli krążyły wokół jednego zdarzenia.
    
    *
    
    Robert nadal nie odzywał się do mnie i w łóżku czytał książkę. Weszłam w samej koszulce.
    
    – Jest za ciepło. Będę spała bez – stwierdziłam i zdjęłam ją. Robik dalej patrzył w książkę. Przeszłam nago przez pokój i sięgnęłam po swoją książkę. Założyłam klapki na szpilce, zrobiłam dwa kroki i rzuciłam książkę na łóżko. Podeszłam do okna, wyglądałam przez chwilę i w końcu częściowo opuściłam żaluzję. Odwróciłam się i spojrzałam na męża:
    
    – Robuś, ładnie wyglądam w tych szpileczkach? – Stanęłam bokiem, jedną nogę ...
    ... lekko uniosłam, zginając w kolanie. Paluszkiem kręciłam w grzywce nad łechtaczką.
    
    – Chodź tu, kochanie – polecił mi szeptem.
    
    Po kilkunastu minutach spuścił się we mnie i jeszcze chwilę popracował. Aż doszłam. Później wpakował palec do pochwy i rozmazał spermę ze śluzem na moim tułowiu i twarzy. Parę razy powtarzał tę czynność. Kiedy był mniej podniecony, wytryskiwał na moją twarz, do ust albo na piersi. Kiedy nie panował nad wytryskiem, spuszczał się do pochwy i po wszystkim delikatnie grzebał palcem w pochwie i naszą mieszankę rozsmarowywał na moim ciele. Pamiętał, że spermą może smarować mi twarz. Dobrze naciągała skórę. A jej skład... Ale darujmy sobie szczegóły. Dziewczyny wiedzą, że to znakomita maseczka.
    
    – Możesz włożyć mi kilka, a nie jeden palec – byłam bardzo dumna ze swoich możliwości i w ten sposób chciałam poinformować o nich męża, ale w ostatniej chwili powstrzymałam się. Później wylizałam mu palec, patrząc w oczy i jeszcze powierciłam języczkiem w pupie. Tak się podniecił, że musiałam mu obciągnąć i wówczas jeszcze raz doszedł! Po prysznicu padliśmy na łóżka. Prawie zasypialiśmy, kiedy usłyszeliśmy jęki zza ściany. Były coraz głośniejsze. To Edek dogadzał żonie. Sądząc po jękach, długo dochodziła. Teraz stało się jasne, dlaczego tak chętnie odpoczywał, kiedy żona pluskała się w morzu.
    
    *
    
    Tak się złożyło, że podczas urlopu już nie doszło do tak odważnych i jednoznacznych pieszczot z Zosią. Sytuacja w wodzie była szczególna. Rozmowa i ciemności, może ...
«12...6789»