-
Akcja charytatywna dla domu dziecka. Marta i biznesmen
Data: 18.08.2018, Autor: Historyczka, Źródło: Lol24
... właściwych dokumentów dotyczących wsparcia domu dziecka, bez wahania zgodziłam się pójść do pokoju hotelowego wynajmowanego przez jego firmę. W pokoju stało biurko, na nim teczki z papierzyskami. Prezes bez wahania wyjął stosowny dokument i złożył zamaszysty podpis. Byłam wniebowzięta. Niespodziewanie, mój cel, który wcześniej wydawał się tak trudny do zrealizowania, teraz ziścił się w jednej chwili. Nie panowałam nad sobą, zaśmiałam się jak dziecko i zaklaskałam w ręce.