Pewnego razu w Szczecinie
Data: 14.02.2019,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Bąbolada, Źródło: Fikumiku
... gaciami. Stanęły przed sobą zupełnie nagie, stykając się biustami i macając nawzajem swe rozlazłe cielska. Oddychały głośno, obydwie były coraz mocniej podniecone. Magdalena wsunęła trzy tłuste palce w pochwę Ewy i poruszała nimi szybko, doprowadzając tym przyjaciółkę do obłędu. Bąbolewska, macając w tym czasie koleżankę po piersiach, nie wytrzymała długo i osiągnęła orgazm z paluchami Magdaleny. Wyła przy tym głośno, a jej przewlekłe jęki i skowyty przeszywały całą piwnicę. Nabijała się na palce Magdy jak najgłębiej mogła, by przysporzyć sobie jak największej rozkoszy. Po wszystkim odsunęła się od dłoni koleżanki i normując oddech patrzyła, jak ta rozsiada się wygodnie na kanapie z szeroko rozłożonymi nogami. Gdy Magdalena już się umościła, to kazała Ewie uklęknąć przed sobą. Bąbolewska uczyniło to, a Magdalena przyciągnęła jej głowę do swej bujnie zarośniętej pizdy. Twarz Ewy znalazła się w istnej dżungli, włosy łonowe przyjaciółki łaskotały ją po twarzy, co było dla dziewczyny bardzo podniecające. Czuła rozchodzący się spomiędzy nóg Magdaleny zapach nieświeżych ryb. Lizała ją po całej cipie, aż wszystkie włosy stały się mokre od jej śliny. Niebawem Ewa zagłębiła język w dziurze i wierciła nim na wszystkie strony czując, jak Magdalena wije się pod nią. Przyjaciółka wyła przy tym, wciskając twarz Bąbolewskiej jak najmocniej w swe łono. W końcu także doszła, rozchyliła nogi najszerzej jak się dało i nadziała się jeszcze głębiej na język koleżanki. - O kurwa, super, Ewa… Ewa… ...
... Ochhh! - wysapała poważnym głosem, szczytując. - No raczej – odrzekła namiętnie Bąbolewska, gdy już wyjęła język z pochwy. Następnie zajęła miejsce na kanapie obok przyjaciółki. Siedząc nagie i patrząc na swe rozpalone ciała, dziewczyny wypiły jeszcze po piwie. Niebawem obydwie znów poczuły ogromną ochotę na seks, zaczęły się więc delikatnie pieścić i całować. Magdalena wstała, podeszła do szafki i wyjęła z niej zielone dildo, lekko pogrubione z obydwu stron. Koleżanki rozsiadły się na kanapie, rozchylając szeroko nogi i zaczęły masować się po cipach owym przyrządem. Jedną końcówką dotykała się Magda, a drugą Ewa. Po niedługim czasie Magdalena naparła na swoją zabawkę, lekko nadziewając się nań szczeliną i naciskając drugą końcówką na pizdę Bąbolewskiej. Dildo powoli zagłębiało się w obydwie dziury, a dziewczyny przybliżały się do siebie. Zaczęły się lekko poruszać i podskakiwać na łóżku. Ich oddechy znów stały się wyraźniejsze. Po chwili przyjaciółki objęły się i mocno przyciągnęły do siebie swe ciała. Dildo niebawem zostało w całości pochłonięte z obydwu stron przez dwie przepastne pochwy. Dziewczyny podrzucały mocno swymi miednicami, jęcząc i wyjąc. Dwie pary olbrzymich piersi, latających w górę i w dół, obijały się o siebie. Łóżko skrzypiało, jak gdyby jęcząc błagalnie o wytchnienie. Dziewczyny były jednak bezlitosne - skakały po nim swymi tłustymi cielskami nie bacząc na to, że mogą pęknąć sprężyny. W pewnym momencie obydwie naparły na siebie z całych sił i ścisnęły się ...