1. Wyjście na basen


    Data: 09.04.2024, Autor: gosiak89, Źródło: Lol24

    ... mnóstwo przyjemności. Wiedziałam wtedy, że zaprowadziłam najważniejszą dla mnie osobę na sam szczyt pięknej góry, gdzie właśnie teraz przeżywała swój orgazm.
    
    Wyjęłam palce z wnętrza ani i wysunęłam dłoń z dolnej części jej bikini. Spojrzała na mnie z uwielbieniem w oczach i westchnęła głośno, tuląc się do mojego ramienia. Przeniosłam wzrok na siedzące naprzeciwko dziewczyny. Obie były zszokowane, ich buzie były otwarte ze zdziwienia, a na policzkach miały bardzo widoczne rumieńce.
    
    - Dalej nie wierzycie? – spytałam pewnym siebie głosem.
    
    - Należą się wam ogromne przeprosiny... – odezwała się już mniej pewnym głosem Magda.
    
    Nie spodziewałam się, że moja zabawa z Anią wywrze takie wrażenie na tak pewnej siebie dziewczynie.
    
    - Tak... – dodała Kasia lekko zachrypłym głosem, jakby zaschło jej w gardle – Bardzo przepraszamy.
    
    - Aniu, nie miej mi tego za złe... – tłumaczyła się brunetka – Po prostu nigdy się nie zetknęłam z...
    
    - Z parą lesbijek? – dopytałam.
    
    - Tak. – odpowiedziała zrezygnowana.
    
    - To dzisiaj się zetknęłaś i to nawet dosłownie. – posłałam jej ciepły uśmiech.
    
    Kasia wybuchnęła śmiechem i zaraz wszystkie zaczęłyśmy rechotać jak wariatki. Nawet Ania, która zaczynała wracać do rzeczywistości po przeżytym przed chwilą orgazmie.
    
    Atmosfera szybko się oczyściła i napięcie zniknęło. Zaczęłyśmy gadać jak stare znajome na praktycznie każdy temat. Dziewczyny chciały się oczywiście jak najwięcej dowiedzieć o mnie i o tym, co i jak się zadziało między ...
    ... mną i Anią. Na każde pytanie odpowiadałyśmy bez skrępowania. Fajnie było w końcu pogadać z kimś normalnie, bez konieczności ukrywania, że się kochamy i jesteśmy razem.
    
    Ogólnie w jacuzzi spędziłyśmy jeszcze dobre pół godziny. W końcu uznałyśmy, że powoli czas się zbierać, więc wyszłyśmy i skierowałyśmy się z powrotem do szatni. Każda wzięła z szafki żel i ręcznik i weszłyśmy pod natryski, żeby się umyć. Widziałam, że Magda i Kasia dalej jeszcze rozmyślają nad tym, czego się dzisiaj dowiedziały. Bawiło mnie to ich zmieszanie i niepewność oraz świadomość, że tak bardzo się myliły, nie dowierzając swojej koleżance. Uśmiechnęłam się sama do siebie. Zdjęłam czarny kostium, stając naga pomiędzy dziewczynami. Po chwili to samo zrobiła Ania, posyłając mi śliczny uśmiech i zjadając mnie wzrokiem, aż zrobiło mi się gorąco.
    
    Nie musiałyśmy długo czekać, aż Magda i Kasia też pozbyły się kostiumów i bez skrępowania brały przy nas prysznic zupełnie nagie. Obie, choć tak od siebie różne, były naprawdę pięknymi dziewczynami. Pomyślałam, że to bardzo przyjemne uczucie tak stać w obecności tylu młodych, pięknych i zupełnie nagich kobiet.
    
    - Bo się zakochasz... – odezwała się nagle Ania, widząc, że przyglądam się jej koleżankom.
    
    - Ja już kocham i to tylko Ciebie. – odpowiedziałam całkowicie szczerze i ją pocałowałam.
    
    - Taaa, jasne... – droczyła się ze mną.
    
    - A nie podobało się? – spytałam, przypominając jej niedawną zabawę w jacuzzi.
    
    - Wiesz, że tak, ale...
    
    - Co?
    
    - Szkoda, ...